Świerszczyk 1977-02-20 nr 08.pdf

(26223 KB) Pobierz
•
•
..
•
(1627)
20.It19 77
r.·
•
•
Tyg odn ik
dla
młodszych
dzie ci
V
•
J
•
•
•
'
.
Noc 1na tylko
jedną łatnpę
na wysokim maszcie.
Pod
nią
domek
z
białym da~hem
,
a
w
do·m
ku
na
warcie
czuwa
dróżnik
...
Słychać
pociąg!
•
Teraz
noc ma dwie
latarn ie,
podobn e
do oczu
ptaka...
Jeszcze
kwadra ns
i
mrok
nagle
zniknie
w
smuga ch reflek torów-
dudnitleego
w
pędzie świ.atła.
K.
Ś.
•
•
•
l
J
•
Cena 1,50
zł
...
•
'
'
'
-
.
'
'
•
)
•
t
.
•!
·
';
\· ~' l
\, \
;~
-~-
',
' \
!
'1
'\ ·
\
\
•
;\
l'
.'
.
f
'
l
•
•
•
'
l.
'
.1
'
•
.
l
j
li
..
.
l
'
\·l
.
\'
\
i
l
.
.
.
·
l
·j;
.
t .
(J~-
·l
·.
·l
\
l
.-
'
'
..
:
\'
•
f
1
\~l
.
l
,'
·
V
,
z \,,
{
l
.
l
{
1
l
i
1
:
.
.
ł
t
,
1
.
•
"""'
l
:
l·
..
i
l
~ij!l
'
Nasze g<.Sry
narodziły się
bardzo dawno
temu.
·
Jak
to:
narodziły się? Przecież
góry
chyba
były
zawsze? A
jednak nie! Góry
rodzą się
i
umierają,
takjak
ludzie.
Tylko
i.ch
życie
liczy
się
nie
latami, nawet
nie
setkami
czy
tysiącami,
ale milionami lat!
.
Wiele milionów·ta
t
temu skorupa
ziemska,
zanim
wystygła
i
stwardniała- pękała,
wzdy ...
mała srę
i
opadała.
Wielkie rzeki
spływały
do
'
n1órz
rzeźbiąc
w
poałożu głębok~e
jary
i
doli ..
,
od wybuchów wulkanów.
Tak
zaczęły powstawać
góry.
Najdawniej,
bo
aż
250
milionów
lat
tetnu
powstały
-nasze
Góry
Świętokrzyskie
i
Sude-
ty.
Wyłoniły się
z wód
pradawnego· oceanu
jako skalne
wyspy
sterczące wśród
wzburza. .
nych
fał
tnorskich.
.
.Mijały
wieki,
zn1ieniało się
oblicze naszej
płan·ety.
Na
południu
Polski
powstały
no\Ye
góry,
.Karpaty,
z
najwyższą
ich
częścią
-
Tatrami.
Było
to
już całkiem
niedawno, bo
tylko
...
kilkadziesiąt
milionów
łat
temu.
Su·
dety
i
Góry
Świętokrzyskie
do tego czasu
bardzo
się postarzały. Zrnal~ły, zgarbiły się
i
porosły gęstymi świerko.wytn_i
iasami. Cza--
sem
tylko
:vśród
drzew
sterczą ~arnotne
ska-
'
'
ny.
Ziemia
drżała
ły, świadkowie
ich dawnej.
młodości,
które
tym
góron1
swoistego
piękna.
A.
dlaczego
góry
się starzeją?
Przez
rn:ilio-
ny
Jat wiatry
i
deszcze
wygładza.ją
ich
powie-
-
-rzchnię
.
Woda wciska
się
w
każdą szczelinkę,
a gdy
przychodzi
n1róz-
za1narza.
Czyzosta ...
wiłiście kiedyś butelkę
z
wodą
na mrozie?
Jeśli
tak,
to
·
wiecie,
że zamarznięta
woda
.
zajmuje·
więcej
miejsca
i
lód rozbija
butelkę.
W górach,
zamar~ająca
w
szczelinach woda
rozsad~a skały~
które
powoli
kruszą się
i
roz-
.
dodają
pada_ją.
.
.
·-
Padaj(lCe na góry
deszcze
spływają
w
dół
-·
potokami.
Każdy
taki
strumień żłobi
sobi-e
koryto
w
skale,
powiększa
szczeliny,
wytny...
,
wa korytarze. W szczeliny skalne, nawet na
niedostępne
szczyty
wiatr
przynosi ziarna.
piasku
i
drobniutkie nasiona, z
których
wy-
.
rastają
tam
górskie
roślinki.
Ich
drobne,.
ale
.
,
G()rskie
potoki
.
\
'
••
•
'
•
Gc)ry
Stołowe
-
forma skalna
"Głowa
Psa'"
Góry
Stołowe
-
forma
skalna
"Wielbłąd"
'
mocne korzonki
wciskają się
w
każdą
szczeli-
nę,
w
każde zagłębienie.
Jest ich coraz
więcej
i
więcej, aż.
w
końcu porastają całe
góry.
Tąkie
niszczenie gór przez wiatry, deszcze
i
strumienie nazywamy
erozją.
' Niedaleko Nowego Targu
znajdują się
gó-
ry Pieniny
._
Pieniny
nie
są
ani
bard~o
wysokie,
ani
rozległe, są
za
to·
bardzo
piękne. Płynie
przez nie górska rzeka Dunajec, wije
się
wśród
.skał,
huczy na kamiennych progach,
tworząc
wodospady.
Przełomem
Dunajca -
bo tak nazywamy
tę
.malowni~zą
trasę
rzeki-
górale w
pięknych
strojach
przewożą
turys-
,
.
to w tra twa m
1.
W
pobliżu Kłodzka
mamy inne
piękne
góry-
Stołowe. Są
to
niezwykłe
góry.
Można
spotkać
w nich wiele
skał
o
wyjątkowo
dziw-
nych
kształ~ach, przypominających różne
przed mioty
i
zwierzęta.
Pieniny
i
Góry
Stołowe
to
tylko
dwa spo-
śród
wielu pasm górskich. W
każdym
z nich
możemy znaleźć
·
wiele jeszcze innych, nie-
znąnych
dziwów: ciekawe formy
skał, piękrie
wodospady, dzikie
rośliny
i
zwierzęta.
Góry
'
są
naszym wielki1n skarbem
i
dlatego
·
należY.
je
szanować
i
chronić.
Tu gospodarzem jest
-
przyroda, a
tl.łrysta- gościem, obowiązanym
szanować
jej prawa. Nie wolno tam niczego
zrywać, śmiecić, hałasować, rysować
na ska-
Pieniny - Tr.ey Korony
łach,
a
wędrować
ścieżkach.
można
tylko po
wyznączo-
.
nych
Pamiątajcłc, że
wać się
w
górach
należy
zachowy-
jak
Indianin
-
nic
zostawiać
po
•
sobie
żadnych śladów!
Honoratu Korpikicwicz
·
Fot. Autor, CAF
i
S,
Arczyński
•
f
\
•
•
\.
-
\
'
'
'!"'!
'
'
•
'
-
\
'
'
Zin1a, zin1a- pada
śnieg.
Zima, ?iina- na nartach bieg.
Zima, zima- na sankach zjazd.
Buch, w
śnieg
nosem!
W
oczach sto gwiazd!
N A
·R
CIARZ
Bolek to
świetny
narciarz-zjazdowiec.
Co? Nie wiesz tego?
No,
to
się dowied~.
Start tam na górze -meta na dole.
Widzisz? Torpeda!
To
zjeżdża
Bolek.
Brawó!
Skręt
w prawo, a potem w lewo!
Oj!
Będzie
marnie! Wjedzie na drzewo!
Nie ...
'Uf!
Na
szczęście wyminął sosnę,
bo
mu
krzyknęła:-
Stój! Ja tu
rosnę!!
'
'
'
ł
ł
'
•
Drzewo-
skręt
w· lewo! Brawo!
Skręt
w prawo!
ŚnJeg
spod
nart bije
białą kurzawą.
Zima,
zima-
trzyn1a· mróz.
Zima, zima
-
zimno
i
już.
Zima, zima-
łyżwy
i
lód.
Krok
do
tyłu -pół
kroku w przód!
•
·~
ŁYZWlARKA
•
.
'
.
.
'
'
G-rażynka choć
O!
·Tańczy
m
~l
ta,
już jeździ wspaniałe.
walczyka
...
Prawdziwy to ba{etL
'
~
o
7!5
Q
<'~<:!
<":l
~
l
ma
białą,
niebieski sweterek
...
'
Dzieciaki
się patrzą
-
tu
szereg,
t~un
szereg.
A
ona
przepływa
nad lodem·
jaskółką,
a
potem- piruet!
I
w
kółko,
i
w
kółko,
aż
miga kokardka,
aż
m( ga warkoczyk,
i
a potem znów walczyk- znów walczyk
uroczy~
'
'
Spódniczkę
••
!::l
~-
.
.
.
.o
;....
<":l
.
ct:l
~
.,.
~
•
Zima, zim.a - stado wron.
Zima, zima
-
na drzewach szron.
Zima, zima-
niedźwiedzie śpią.
Czapy
śniegu gałęzie gną.
-,
,,
'
l
'
'
\
.
.
'
·,.z
•. ;
lł>
....... .,....... ·-
...,.
H O K EJ
·
Hok ej
to jest
_
pra wa
mttska.
s
Kto
źle jeździ
... koniec,
klęska.
Trz eba
nogi
mieć
ze
stali,
bo
i
silny
z
nóg
się
zwali .
.
ie
drużyny,
lodowisko,
Dw
a
pośrodku-
Azo r, psisko.
l
Chciałby
też dogonić krążek,
ale piszczy: -Ha u! Nie
zdążę!
Hau ; hau!
Ślisko!
Lód!
Tort~1ry!
Nie
pomogą
psie paz ury...
•
SA N EC ZK I
·
Tor
saneczkowy!
Tor
saneczkowy!
Hej ,
p
ej!
Przydałyby
się
podkowy!
Bo
żeby jadąc
nie
wypaść
z
trasy;
trze ba
mieć
bar dzo mocne
obcasy
Na bok ,
śledzie!
Cze siek
jedzie!
Do
Cześka dosiadł
się
w
pędzie
Zdzicho.
We dwóch
już prują
-
i
to
niełicho!
Hop ! -
do tej dwójki
w
biegu na tras ie
doskoczył Edżio
,
a
pot em
Stas iek.
Na bok
śledzie!
,,Tr
amw aj" jedzie!
·wte
m
.coś
się
nagle
zakotłowało,
czapki, szaliki
i
śnieg,
śnieg- biało!
.
H
eJ,
co to
?
l
"
T
ramwaJ
.,, 1
.
na
b
o
k
u.
l
..
ezy
Pasażerowie
w
śnieżnym obłoku!
zim a-
w
słońcu
las!
Zim a,
zim a-
wesoły
czas!
Śnieżny bałwan
ma
z
marchwi nos,
ale
nar t nie ma,
skrzywdził
go
los!
Jerzy
Kierst
'
'
.-
.'~
•
•
Zimą.,
'
•

Plik z chomika:

Inne pliki z tego folderu:

Inne foldery tego chomika:

Zgłoś jeśli naruszono regulamin