Sposob_na_Francuza_spofra.pdf
(
4030 KB
)
Pobierz
Wszelkie prawa zastrzeżone. Nieautoryzowane rozpowszechnianie całości lub fragmentu
niniejszej publikacji w jakiejkolwiek postaci jest zabronione. Wykonywanie kopii metodą
kserograficzną, fotograficzną, a także kopiowanie książki na nośniku filmowym,
magnetycznym lub innym powoduje naruszenie praw autorskich niniejszej publikacji.
Wszystkie znaki występujące w tekście są zastrzeżonymi znakami firmowymi bądź
towarowymi ich właścicieli.
Niniejszy utwór jest fikcją literacką. Wszelkie podobieństwo do prawdziwych postaci —
żyjących obecnie lub w przeszłości — oraz do rzeczywistych zdarzeń losowych, miejsc
czy przedsięwzięć jest czysto przypadkowe.
Redaktor prowadzący: Justyna Wydra
Zdjęcie na okładce wykorzystano za zgodą Shutterstock.
Helion SA
ul. Kościuszki 1c, 44-100 Gliwice
tel. 32 231 22 19, 32 230 98 63
e-mail:
editio@editio.pl
WWW:
http://editio.pl
(księgarnia internetowa, katalog książek)
Drogi Czytelniku!
Jeżeli chcesz ocenić tę książkę, zajrzyj pod adres
http://editio.pl/user/opinie/spofra
Możesz tam wpisać swoje uwagi, spostrzeżenia, recenzję.
ISBN: 978-83-283-6180-5
Copyright © Helion SA 2020
Printed in Poland.
•
Kup książkę
•
Poleć książkę
•
Oceń książkę
•
Księgarnia internetowa
•
Lubię to! » Nasza społeczność
Rozdział 1.
Aurelia
Moje
życie
obróciło się o sto osiemdziesiąt stopni po
śmierci
mojej
mamy. Miałam wtedy niecałe piętnaście lat, przechodziłam okres
dorastania i głupiego buntu.
Mama długo walczyła z rakiem piersi. Ciągłe wizyty w szpitalu,
leczenie i chemioterapia. I kiedy myśleliśmy,
że
jest lepiej, okazało się,
że
ma przerzuty na drugą pierś. Amputacja była konieczna, ale nie
poddawaliśmy się i całą rodziną wspieraliśmy ją. Nie udało się…
Zostawiła mnie i ojca w najgorszym możliwym momencie.
To był czas pójścia do nowej szkoły, poznawania nowych ludzi
i doświadczania tego całego syfu, z którym każdy nastolatek musi
się codziennie mierzyć. Nie potrafiłam się odnaleźć w nowym
śro-
dowisku, wśród nowych koleżanek i kolegów. To był dla mnie jakiś
inny, chory
świat.
Wcześniej zawsze miałam wielu znajomych i byłam osobą bar-
dzo lubianą, a przynajmniej wtedy tak uważałam. Z perspektywy
czasu stwierdzam,
że
lubiano mnie, bo miałam bogatych rodziców
i dużo kasy, chodziłam do prywatnej szkoły i tak dalej. Po
śmierci
matki ojciec się załamał i stracił kontrolę nad własnym
życiem,
ale
usilnie próbował mnie wychować jak najlepiej. Wysłał mnie do zwy-
kłego liceum, gdzie nie liczyły się kasa i władza. Ludzie w szkole
dbali o siebie i resztę mieli w dupie.
5
Kup książkę
Poleć książkę
Gdy byłam w liceum, poznałam na jakiejś imprezie ludzi, którzy
pokazali mi prawdziwe, zwyczajne
życie.
Nie bajkowe, jakie wio-
dłam niegdyś — z kasą i drogimi ciuchami. Tam każdy był indywi-
dualistą i miał własny styl. Coraz częściej uciekałam więc ze szkoły,
zaczęłam palić, a także pić alkohol. Towarzystwo miałam zajebiste,
można by powiedzieć… To właśnie gdy byłam w liceum, zaczęłam
swoją przygodę z motocyklami. Zakochałam się w tych maszy-
nach. Ich moc i zawrotna szybkość działały na mnie i wywoływały
we mnie niesamowitą adrenalinę.
Nielegalne wyścigi organizowane pod Warszawą były dla mnie
czymś ekstra. Wpadłam w złe towarzystwo. Nauczyłam się jeździć
na motorze i
ścigać
z najlepszymi, ale o mało nie przypłaciłam tego
życiem.
Ojciec z pomocą jakiegoś swojego kumpla ze studiów, z którym
robił interesy, wyszedł na prostą po
śmierci
matki, ogarnął się i po-
trząsnął mną. Tak, to był prawdziwy wstrząs. Wzięłam się do nauki,
przestałam popijać i palić. Odkąd pamiętam, zawsze interesowałam
się sztuką. Uwielbiałam rysować i tworzyć nowe wzory. Najpierw
było szkicowanie zwierząt, ludzi, martwej natury, a potem zaczęłam
rysować przeróżne wzorki i kreślić coraz to inne szlaczki. Gdy ze-
rwałam dawne znajomości, wróciłam do rysowania, spodobało mi
się to i już wiedziałam,
że
swoją przyszłość chcę związać ze sztuką.
Jednak nie zrezygnowałam z mojej drugiej pasji, czyli motorów,
bo nadal brałam udział potajemnie w wyścigach. W wieku osiem-
nastu lat poprosiłam ojca o własnego
ścigacza.
Zgodził się, niechętnie,
ale się zgodził. Moje relacje z ojcem wtedy nie układały się zbyt do-
brze, ale jako
że
byłam jego jedyną, ukochaną córką, miałam wszyst-
ko, czego chciałam. Dostałam więc i motor. Jeździłam, ile tylko mo-
głam, ucząc się nowych trików i technik. Wyścigi i motory to było
moje
życie.
6
Kup książkę
Poleć książkę
Po ukończeniu liceum zerwałam całkowicie kontakt z ludźmi
z tamtego otoczenia, odcięłam się i zaczęłam nowy etap. Nowy —
nie znaczy: lepszy. Studia, imprezy, nowe znajomości, pierwszy
seks, pierwsza miłość i pierwszy tatuaż. Jeden, drugi i kolejny.
Moje relacje z tatą znacznie się poprawiły, zaczęliśmy ze sobą
znowu rozmawiać i w naszym
życiu
ponownie odżyła nadzieja. I mi-
mo
że łączyłam
naukę z pracą u ojca w firmie, z wyróżnieniem
ukończyłam studia na kierunku graficznym.
Dziś mam dwadzieścia cztery lata, nadal lubię imprezy i dobrą
zabawę, ale mam również obowiązki i pracę. Od zawsze chciałam
mieć coś swojego, taki własny interes związany z moją pasją. Z pomo-
cą taty oraz przyjaciół ze studiów otwieram studio tatuażu. Tak,
zamierzam założyć własne studio i mieć robotę marzeń. Nie potra-
fię siedzieć na dupie przy biurku, ubrana w drogi kostium i wyso-
kie szpilki. Chcę czegoś innego, potrzebuję wolności i szalonego
życia.
Nie chcę marnować swojej młodości na coś, co mnie nie in-
teresuje, bo
życie
jest za krótkie i nie wiadomo, kiedy dopadnie nas
kostucha i zabierze na tamten
świat…
***
— Ari, kochanie! — Zza drzwi mojego pokoju słychać głos taty.
— Tak, tatku? — Zrywam się z
łóżka,
biegnę do drzwi, otwie-
ram je i wpadam prosto na mojego staruszka.
Marek, mój tata, jest przystojnym mężczyzną po pięćdziesiątce,
wysokim, dobrze zbudowanym i, jak twierdzą moje kumpele, choler-
nie seksownym. Dziwne,
że
po
śmierci
mamy nikogo sobie nie
znalazł. Co prawda od czasu do czasu widywałam w naszym domu
jakieś kobiety, ale nigdy to nie było coś poważnego. Chciałabym,
żeby
był znowu szczęśliwy. On jednak twierdzi,
że żadna
nie zastąpi
mu mamy i nikogo nie potrzebuje, bo ma mnie i firmę. Ha, ha,
7
Kup książkę
Poleć książkę
Plik z chomika:
Ksiazki_20
Inne pliki z tego folderu:
Cypr_Travel_Style_Wydanie_1_becyw1.pdf
(5040 KB)
HIPOALERGICZNI_Listopad_Nr_20_23_2019_e_1rzq.pdf
(15806 KB)
A_mialo_byc_tak_pieknie_amialo.pdf
(3815 KB)
4DX_czyli_4_Dyscypliny_realizacji_4dxczy.pdf
(1495 KB)
Bentley_Prywatne_imperium_1_benpi1.pdf
(3447 KB)
Inne foldery tego chomika:
Bestsellery
Fotografia
Fotografia cyfrowa
Gry
Gry zabawy
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin