Dyskusje 362 - facebook - Boska Świadomość - Świadomość Kryszny.doc

(775 KB) Pobierz

Boska Świadomość - Świadomość Kryszny

362, Jacek Dyć

Wczoraj o 11:34

Tak mówi Kryszna, zaprasza do siebie instruując za jaką przyczyną można do Niego powrócić.

Kto całkowicie pogrążony jest w świadomości Kryszny, ten z pewnością osiągnie królestwo duchowe, albowiem poświęca się on całkowicie czynnościom duchowym, w którym spełnienie jest absolutne, a to, co zostało ofiarowane, jest tej samej natury duchowej. Człowiek pełen wiary, zaabsorbowany wiedzą transcendentalną i panujący nad zmysłami, szybko osiąga najwyższy spokój duchowy. Kto jednak nie posiada wiedzy ani wiary, kto wątpi w pisma objawione, ten nie osiągnie Boskiej świadomości. Dla wątpiącej duszy nie ma szczęścia ani w tym świecie, ani w następnym.

Bg.4:39-40

Ten, kto ani nie pragnie, ani nie nienawidzi owoców swoich czynów, znany jest jako zawsze wyrzeczony. Taka osoba, wolna od wszelkich dualizmów, bez trudu wydostaje się z materialnej niewoli i osiąga doskonałe wyzwolenie.

Ten, kto jeszcze przed porzuceniem tego ciała jest w stanie tolerować impulsy zmysłów materialnych i opanować siłę pożądania i złości, ten jest joginem i żyje on szczęśliwie w tym świecie. Kto czerpie szczęście z wewnątrz, kto aktywny jest w jaźni swojej i pełen jest wewnętrznej radości i światła, ten jest prawdziwie doskonałym mistykiem. Ten wyzwolony jest w Najwyższym i ten ostatecznie osiąga Najwyższego. Ten, kto wolny jest od dualizmów, wątpliwości i grzechu, którego umysł skierowany jest do wewnątrz i kto zawsze zajęty jest pracą dla dobra wszystkich żywych istot, ten osiąga wyzwolenie w Najwyższym. Kto wolny jest od złości i pragnień materialnych, kto posiadł samorealizację i samoopanowanie – i ciągle dąży do doskonałości, ten wkrótce osiągnie wyzwolenie w Najwyższym.

Mędrcy znając Mnie jako ostateczny cel wszelkich ofiar i wyrzeczeń, Najwyższego Pana wszystkich planet i półbogów oraz przyjaciela i dobroczyńcę wszystkich żywych istot, osiągają pokój i wolność od wszelkich nieszczęść i cierpień materialnych.

Bg.5:3,23-26,29

Jeszcze bardziej zaawansowany jest ten, kto traktuje jednakowo wszystkich: uczciwego dobroczyńcę, przyjaciół, wrogów, zazdrośników, pobożnych, grzeszników i tych, którzy są obojętni i nie stronniczy.

Zaś spośród wszystkich joginów, ten, kto zawsze trwa przy Mnie z wielką wiarą, wielbiąc Mnie w transcendentalnej służbie miłości, ten jest najbardziej zjednoczony ze Mną w jodze i ten jest najwyższym ze wszystkich.

Bg.9,47

Spośród wielu tysięcy ludzi, jeden może dąży do doskonałości, a spośród tych, którzy doskonałość osiągnęli, zaledwie jeden zna Mnie naprawdę.

Wiedz, że Ja jestem początkiem i końcem wszystkiego, co materialne i duchowe w tym świecie.

Ja jestem smakiem wody, światłem słońca i księżyca, sylabą om w mantrach wedyjskich. Ja jestem głosem w eterze i możliwością w człowieku. Ja jestem oryginalną wonią ziemi, Ja jestem ciepłem ognia, życiem wszystkiego, co żyje i Ja jestem wyrzeczeniem wszystkich ascetów. Wiedz, że to Ja jestem oryginalnym nasieniem wszelkiego życia, inteligencją inteligentnego i męstwem wszystkich potężnych ludzi. Ja jestem siłą mocnych, wolnych od pasji i pożądania i Ja jestem życiem seksualnym, które zgodne jest z zasadami religijnymi.

Ale niegodziwcy o ateistycznej naturze demonów- których wiedza została skradziona przez iluzję – będąc wielkimi głupcami i najniższymi spośród rodzaju ludzkiego – nigdy Mi się nie podporządkowują. Cztery rodzaje pobożnych ludzi służy Mi z oddaniem: strapieni, pragnący bogactw, ciekawi, i ci, którzy poszukują wiedzy o Absolucie. Spośród nich, mędrzec, który – poprzez służbę oddania – w doskonałej wiedzy zjednoczony jest ze Mną – najlepszym jest. Albowiem Ja jestem mu bardzo drogi i on jest Mi drogi. Wszyscy Moi wielbiciele są niewątpliwie wielkimi duszami, lecz ten, kto posiadł wiedzę o Mnie, ten prawdziwie mieszka we Mnie, a pełniąc dla Mnie transcendentalną służbę – osiąga Mnie. Po wielu narodzinach i śmierciach, ten, kto posiadł prawdziwą wiedzę podporządkowuje się Mnie, znając Mnie jako przyczynę wszystkich przyczyn i wszystkiego, co jest. Taka wielka dusza jest czymś bardzo rzadkim.

Ja przebywam w sercu każdej żywej istoty jako Dusza Najwyższa. Kiedy tylko ktoś pragnie oddawać cześć półbogom, (Jezus, Maria i inni święci) Ja umacniam jego wiarę w ten sposób, aby mógł poświęcić się jakiemuś określonemu bóstwu. Obdarzony taką wiarą, szuka on łaski określonego półboga i pragnienia jego zostają spełnione. Ale w rzeczywistości to właśnie Ja obdarzam go tymi łaskami.

Bg.7:3,6,8-11,15-19,21,23

Ktokolwiek zaś w chwili śmierci, opuszczając ciało, pamięta Mnie jedynie, ten natychmiast osiąga Moją naturę. Co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Albowiem, jaki stan istnienia pamięta ten, kto porzuca swoje ciało, taki stan bez wątpienia osiągnie. Dlatego powinieneś zawsze myśleć o Mnie w Mojej oryginalnej postaci Kryszny i jednocześnie wypełniać swój przypisany obowiązek. Poświęcając Mnie swoje czyny, skupiając na Mnie umysł i inteligencję, osiągniesz Mnie bez wątpienia. Ten, kto medytuje o Najwyższej Osobie Boga, bezustannie angażując swój umysł w pamiętanie Mnie, nie zbaczając ze ścieżki, ten z pewnością Mnie osiągnie. Należy medytować o Najwyższej Osobie jako o tym, który zna wszystko, który jest najstarszy, który jest kontrolerem, który jest mniejszy od najmniejszego, który wszystko utrzymuje i żywi, który jest poza wszelkim materialnym wyobrażeniem, który jest niepojęty i który zawsze jest Osobą. Jest On promienny jak słońce, a będąc transcendentalnym – znajduje się poza tą naturą materialną.

Kto w momencie życia umieszcza powietrze życia pomiędzy brwiami i z pełnym oddaniem pogrąża się w pamiętanie Najwyższego Pana, ten z pewnością osiągnie Najwyższą Osobę Boga.

Bez trudu osiąga Mnie ten, kto bezustannie angażuje się w służbę oddania, zawsze pamięta o Mnie. Osiągnąwszy Mnie, wielkie dusze, będąc oddanymi Mi joginami, nigdy nie powracają do tego tymczasowego, pełnego nieszczęść świata, albowiem osiągnęły one najwyższą doskonałość. Wszystkie planety w materialnym świecie, od najwyższej do najniższej, są miejscami niedoli, powtarzających się narodzin i śmierci. Lecz kto przybywa do Mojej siedziby, ten nigdy już nie rodzi się ponownie. Jednak istnieje jeszcze inna natura – wieczna i transcendentalna do tej zamanifestowanej i nie zamanifestowanej materii. Jest ona najwyższą i nigdy nie ulega unicestwieniu. Kiedy wszystko w tym świecie ulega zagładzie, ta część pozostaje niezmienna. To najwyższe miejsce pobytu nazywane jest nie zamanifestowanym i nieomylnym. I jest ono najwyższym przeznaczeniem. Kto idzie tam, nigdy nie powraca. Jest to Moje najwyższe królestwo.

Bg.8:5-10,14-16,20-21

Ja jestem rytuałem, poświęceniem, ofiarą dla przodków, ziołem leczniczym i transcendentalnym śpiewem, Ja jestem masłem, ogniem i ofiarą. Ja jestem ojcem tego świata, matką, ostoją, żywicielem, przodkiem. Ja jestem przedmiotem wiedzy, Tym, który oczyszcza i sylabą om. Ja także jestem Rik, Sama i Jadżur, – Wedą. Ja jestem celem, żywicielem, panem, świadkiem, siedzibą, schronieniem i najdroższym przyjacielem. Ja jestem stworzeniem i unicestwieniem, podstawą wszystkiego, miejscem spoczynku i wiecznym nasieniem. Ja kontroluję ciepło, deszcz i suszę. Ja jestem nieśmiertelnością i Ja jestem uosobieniem śmierci. Wszystko, co istnieje i co nie istnieje – we Mnie ma swój spoczynek.

Tych, którzy czczą Mnie z oddaniem – medytując o Mojej transcendentalnej formie – obdarzam wszystkim, czego potrzebują i chronię to, co posiadają.

Kto czci półbogów, narodzi się pomiędzy półbogami, kto czci upiory i duchy, narodzi się pomiędzy takimi istotami, kto oddaje cześć przodkom, pójdzie do przodków, a ci, którzy Mnie wielbią, ci będą żyć ze Mną. Jeśli ktoś z miłością i oddaniem złoży Mi liść, kwiat, owoc czy trochę wody w ofierze – przyjmę to. Cokolwiek czynisz, spożywasz, składasz w ofierze i dajesz w darze, jak również wszelkie wyrzeczenia, które praktykujesz, powinny być ofiarą dla Mnie. W ten sposób uwolnisz się od wszelkich następstw dobrych i złych czynów, i dzięki tej zasadzie wyrzeczenia, osiągniesz wyzwolenie, i przyjdziesz do Mnie. Nie ma we Mnie nienawiści dla nikogo, ani też nie jestem stronniczy w stosunku do nikogo. Wszystkich traktuję na równi. Lecz, jeśli ktoś w oddaniu pełni służbę dla Mnie, ten jest Mi przyjacielem, jest we Mnie i Ja również Jestem jego przyjacielem.

Ci, którzy we Mnie przyjmują schronienie, to nawet będąc niższego rodu – kobietami, kupcami, rolnikami i robotnikami – najwyższego dostępują przeznaczenia. Zawsze myśl o Mnie, składaj Mi pokłony i zostań Moim wielbicielem, Jeśli będziesz całkowicie pogrążony we Mnie, z pewnością przyjdziesz do Mnie.

Bg.9:16-19,22,25-29,32,34

Ani zastępy półbogów, ani wielcy mędrcy nie znają Mojego początku, gdyż pod każdym względem Ja jestem źródłem półbogów i mędrców. Kto zna Mnie jako nienarodzonego, nie mającego początku, jako Najwyższego Pana wszystkich światów, ten wolnym będąc od wszelkiej ułudy, wolnym jest i od wszelkiego grzechu. Inteligencja, wiedza, wolność od wątpliwości i złudzenie, dar przebaczania, prawdomówność, samokontrola i opanowanie, przyjemność, ból, narodziny, śmierć, strach, odwaga, łagodność, spokój, zadowolenie, wyrzeczenie, dobroczynność, sława i niesława, wszystkie te rzeczy przeze Mnie Samego zostały stworzone. Kto prawdziwie zna moc i chwałę Moją, ten bez reszty Mnie się oddaje w służbie oddania – co do tego, nie ma żadnych wątpliwości. Ja jestem źródłem wszystkich światów duchowych i materialnych. Wszystko ze Mnie emanuje. Mędrcy wiedząc o tym doskonale, angażują się w służbę oddania dla Mnie i czczą Mnie z całych serc swoich.

Tym, którzy zawsze są Mi oddani i z miłością Mnie wielbią, Ja daję wiedzę, która do Mnie ich prowadzi. Pełen współczucia dla nich, Ja – który przebywam w ich sercach - rozpraszam świetlistą lampą wiedzy ciemność zrodzoną z ignorancji.

Ja jestem Duszą przebywającą w sercach wszystkich stworzeń. Ja jestem początkiem, środkiem i końcem wszystkich istot.

Ja jestem początkiem, końcem i środkiem wszelkiego stworzenia. Spośród wszystkich nauk – Ja jestem wiedzą duchową, a w logice – ostateczną prawdą.

Ja jestem wszystko pochłaniającą śmiercią i Ja jestem sprawcą wszystkich rzeczy, które jeszcze będą. Pomiędzy kobietami Ja jestem sławą, szczęściem, piękną mową, pamięcią, inteligencją, wiernością i cierpliwością.

Ja jestem również hazardem oszustów, pomiędzy wspaniałościami – Ja jestem przepychem. Ja jestem zwycięstwem, przygodą i siłą mocnych.

Pomiędzy karami – Ja jestem rózgą karzącą. Ja jestem moralnością wśród tych, którzy zwycięstwa pragną. Ja jestem ciszą wśród sekretów i mądrością mędrców.

Wiedz, że wszystkie te manifestacje, pełne potęgi i chwały – wypływają zaledwie z iskry Mojego splendoru. Ale jakiż jest pożytek z całej tej drobiazgowej wiedzy? Jedną cząstką Siebie przenikam i utrzymuję cały ten wszechświat.

Bg.10:2-5,7-8,10-11,20,32,34,36,38,41-42

Kto zaangażowany jest w służbę oddania dla Mnie, wolny od zanieczyszczeń swoich

wcześniejszych czynów i od spekulacji umysłowych, kto jest przyjacielem każdej żywej istoty, ten z pewnością przyjdzie do Mnie.

Bg.11:55

Ten, kto wielbi Mnie zawsze z wielką i transcendentalną wiarą, którego umysł skupiony jest na Mojej osobowej formie, ten uważany jest przeze Mnie za najbardziej doskonałego.

Tego zaś, co aby Mnie wielbić, wszelkie porzuca zajęcia i w pełnym oddaniu Mnie się powierza, a pełniąc służbę oddania medytuje zawsze o Mnie, pogrążywszy swój umysł we Mnie – tego szybko wyzwalam z oceanu narodzin i śmierci. Skoncentruj swój umysł na Mnie, Najwyższej Osobie Boga, i całą swoją inteligencję pogrąż we Mnie. W ten sposób bez wątpienia zawsze będziesz żył we Mnie. Jeśli nie jesteś w stanie skoncentrować się na Mnie bez przeszkód, przestrzegaj wobec tego zasad bakti – jogi. W ten sposób rozwiniesz pragnienie by Mnie osiągnąć.

Kto nie zazdrości nikomu i jest przyjacielem wszystkich żywych istot, kto nie uważa się za właściciela niczego i wolny jest od fałszywego ego, jednakim będąc wobec niedoli i szczęścia, kto zawsze jest zadowolony i z determinacją pełni służbę oddania, kto przyjmuje Mnie swoim umysłem i inteligencją – ten jest Mi bardzo drogi. Kto nie przysparza innym trudności i wolny jest od niepokoju, kto zrównoważony jest tak w obliczu szczęścia, jak i nieszczęścia, ten jest Mi bardzo drogi. Wielbiciel, który nie jest zależny od zwykłego biegu zdarzeń, który jest czysty, doświadczony, wolny od bólów i trosk, i który nie ubiega się o żaden zysk – taki wielbiciel jest Mi bardzo drogi. Ten, kto nigdy nie ulega przyjemności ani zmartwieniu, nigdy nie rozpacza i wolny jest od pragnień, kto wyrzeka się zarówno pomyślnych, jak i niepomyślnych rzeczy, ten jest Mi bardzo drogi. Kto jednakowy ma stosunek tak do przyjaciół, jak i do wrogów, kto niewzruszony pozostaje wobec sławy i niesławy, upału i zimna, szczęścia i nieszczęścia, kto wolnym od zanieczyszczeń będąc, zawsze cichy jest i zadowala się czymkolwiek, kto o stałe miejsce pobytu nie dba, niewzruszony jest w wiedzy i zawsze zaangażowany w służbę oddania, ten jest Mi bardzo drogi. Kto podąża tą wieczystą, niezniszczalną ścieżką służby oddania i całkowicie i z wiarą angażuje się w nią, czyniąc Mnie najwyższym celem – ten jest Mi bardzo, bardzo drogi.

Bg.12:2,6-9,14-20

Nie zamanifestowany i poza ciemnością materii, On jest źródłem światła we wszystkich obiektach świetlnych. On jest wiedzą, jej przedmiotem i celem. To On przebywa w sercu każdej żywej istoty.

Kto rozumie tą naukę o żywej istocie, materialnej naturze i działaniu jej sił, ten niewątpliwie osiąga wyzwolenie. Osoba taka nie rodzi się tu więcej, bez względu na jej obecną pozycję.

Kto widzi Duszę Najwyższą w każdej żywej istocie, wszędzie jednaką – temu własny umysł zguby nie przyniesie. A zatem osiąga on transcendentalne przeznaczenie. Kto widzi, że wszelkie czynności spełniane są przez ciało, będące tworem natury materialnej, i widzi, że dusza nie czyni nic – ten widzi prawdziwie.

Kto jest świadom różnicy pomiędzy ciałem i właścicielem tego ciała, i jest w stanie zrozumieć proces wyzwolenia się z tej niewoli, ten również osiąga najwyższy cel.

Bg.13:18, 24,29-30,35

Należy wiedzieć, że wszystkie gatunki mogą zaistnieć przez narodziny w tej materialnej naturze, i że Ja jestem ojcem dostarczającym nasienia.

Bg.14:4

Kto wolny jest od złudzenia, fałszywego prestiżu i niewłaściwych związków, kto rozumie Wieczne – uwolniwszy się od materialnej żądzy oraz dualizmu szczęścia i nieszczęścia, i kto wie, w jaki sposób podporządkować się Najwyższej Osobie, ten osiąga wieczne królestwo. Tej Mojej siedziby nie oświetla słońce, księżyc ani elektryczność. Kto osiąga ją, nie powraca już nigdy w ten świat materialny. Żywe istoty, mimo iż żyją w tym uwarunkowanym świecie, są Moimi wiecznymi, fragmentarycznymi cząstkami. I właśnie to uwarunkowane życie jest przyczyną ich ciężkiej walki z sześcioma zmysłami, łącznie z umysłem. Będąc w tym materialnym świecie, żywa istota przenosi swoje różne koncepcje życia z jednego ciała do drugiego, tak jak powietrze przenosi zapachy kwiatów. Przyjąwszy inne ”wulgarne” ciało, otrzymuje ona pewien typ zmysłu słuchu, smaku, powonienia i dotyku, które grupują się wokół umysłu. Wskutek tego zadowala ją określony zespół przedmiotów zmysłów. Głupcy nie mogą zrozumieć, w jaki sposób żywa istota może opuścić swoje ciało. Nie mogą też zrozumieć, jakie ciało otrzyma ona pod wpływem sił natury. Lecz wszystko to zobaczyć może ten, kto posiada oczy wiedzy. Czyniący wysiłek transcendentalista, który osiągnął samorealizację widzi to wszystko bardzo wyraźnie. Lecz osoba niezrealizowana, nie będąca w takiej pozycji, nie jest w stanie pojąć tego, co ma miejsce, pomimo swoich starań.

We Mnie ma swe źródło światłość słoneczna, która rozprasza ciemność całego świata. Ode Mnie jest również blask ognia i czar księżycowego światła. Ja przenikam każdą planetę i dzięki Mojej energii pozostają one w swoich orbitach. Ja staję się księżycem i w ten sposób dostarczam soków życia wszystkim warzywom. Ja jestem ogniem trawiącym w każdym żyjącym ciele i Ja jestem powietrzem życia, wdychanym i wydychanym, za pomocą którego trawię cztery rodzaje pokarmów. Ode Mnie, który przebywam w każdym sercu, pochodzi pamięć, wiedza i zapomnienie. Ja jestem przedmiotem poznania wszystkich Wed. W istocie, to Ja jestem kompilatorem Wedanty i Ja jestem znawcą Wed.

Są dwie klasy istot: omylne i nieomylne. W materialnym świecie każda istota jest omylna, natomiast każda w świecie duchowym nazywana jest nieomylną. Oprócz tych dwu, jest jeszcze inna żywa istota – Sam Najwyższy Pan, który przeniknął te światy i utrzymuje je. Transcendentalnym i największym będąc, poza omylnym i nieomylnym, sławiony jestem zarówno w świecie, jak i w Wedach – jako Najwyższa Osoba. I kto wolnym będąc od cienia wątpliwości zna Mnie takim – jako Najwyższą Osobę Boga – ten jest znawcą wszystkiego. Osoba taka całkowicie angażuje się w służbę oddania dla Mnie.

Bg.15:5-19

Kto jednak lekceważy zalecenia pism świętych i postępuje według własnej fantazji, ten nie osiąga ani doskonałości, ani szczęścia, ani najwyższego przeznaczenia. Z pism świętych należy dowiedzieć się, co jest obowiązkiem, a co nim nie jest. Znając takie zasady i nakazy, należy działać w taki sposób, aby stopniowo wznosić się.

Bg.16:23-24

Jedynie przez służbę oddania można poznać Najwyższą Osobę, takim, jakim On jest. I jedynie przez takie oddanie, będąc w pełni świadomym Najwyższego Pana, można wejść do królestwa Boga. Chociaż zaangażowany we wszelkiego rodzaju czynności, wielbiciel mój – chroniony przeze Mnie – osiąga wieczną i nieprzemijającą siedzibę, dzięki Mojemu miłosierdziu. W każdym działaniu polegaj na Mnie i zawsze we Mnie szukaj schronienia. W takiej służbie oddania, bądź zawsze Mnie świadom. Jeśli staniesz się świadomym Mnie, dzięki Mojej łasce pokonasz wszelkie przeszkody uwarunkowanego życia. Jeśli jednakże nie będziesz pracował w takiej świadomości, ale będziesz działał poprzez fałszywe ego, nie słuchając Mnie, zgubisz siebie samego.

Zawsze myśl o Mnie i zostań Moim wielbicielem. Czcij Mnie i składaj Mi hołd, a bez wątpienia przyjdziesz do Mnie. Obiecuję ci to, ponieważ jesteś Mi bardzo drogim przyjacielem. Porzuć wszelkie rodzaje religii i po prostu podporządkuj się Mnie. Ja wyzwolę cię od wszelkich następstw grzechów. Nie lękaj się więc.

Wiedzy tej nie należy przekazywać tym, którzy nie posiadają wyrzeczenia, którzy nie są wielbicielami i nie pełnią służby oddania dla Mnie, ani też tym, którzy są o Mnie zazdrośni. Ale ten, kto ten najwyższy sekret tłumaczy Moim wielbicielom, gwarantowana jest służba oddania, i w końcu powróci on do Mnie. Nie ma dla Mnie droższego od niego sługi w tym świecie. Ani też nigdy droższego nie było.

I orzekam, że ten, kto studiuje tą świętą rozmowę, wielbi Mnie całą swoją inteligencją. A ten, kto słucha z wiarą, będąc wolnym od zazdrości – uwalnia się od następstw grzechów i osiąga planety, gdzie zamieszkują pobożne istoty.

Bg.18:55-58,65-71

Początek formularza

1 komentarzWyświetlone przez 27

Lubię to!

Dół formularza

Komentarz

Komentarze

·         Jacek Dyć

Jacek Dyć Zamieściłem wypowiedzi z przed ponad pięciu tyś. lat i chociaż w waszym umyśle pojawia się bunt, iż nie mogą to być słowa samego Boga, to jednak nie możecie zaprzeczyć, iż nie są to inteligentne wypowiedzi jak na tamte ponoć pierwotne czasy. Z drugiej strony to niezbyt błyskotliwe aby swym umysłem ograniczać wolę i możliwości Tego, do Którego należy całe stworzenie. I jakie to przykre, że pomimo zapoznania się, nie pozostawiliście żadnej konkluzji. Tak się dzieje, kiedy wszak potrzebny pokarm do egzystencji ciała staje się najważniejszy. Ale nie samym chlebem się żyje. Nie ceniłem słuchaczy mówiących za wiele, ale i tych milczących chciałem usłyszeć, a tu ani srebra, ani złota.

·         Lubię to!

·          · Odpowiedz

·          · 3 d

Ukryj 23 odpowiedzi

·         Małgorzata Zuber

Małgorzata Zuber Jacek Dyć Nie srebrem i złotem żyje człowiek, lecz tym co robi, czyny mówią, to kim jesteśmy.

2

·         · 

Lubię to!

·          · Odpowiedz

·          · 3 d

·  Jacek Dyć

Jacek Dyć Małgorzata Zuber Ale każdym słowem, które z ust jego pada, toteż milczenie powinno być srebrem, a złotem mowa, ale tak nie jest, milczą z obawy, albo z niekumania czaczy, a gdy już się odezwą, to pożal się boże.

1

·         · 

Lubię to!

·          · Odpowiedz

·          · 3 d

·  Barbara Deem

Barbara Deem Jacek Dyć "z powodu niekumania czaczy" to super określenie, kradnę!

3

·         · 

Lubię to!

·          · Odpowiedz

·          · 3 d

·  Małgorzata Zuber

Małgorzata Zuber Jacek Dyć Bo czacze trzeba kumac:czy czuje Pani czacze, czy czacze Pani zna, ja Pani wytłumaczę, co znaczy cza, cza, cza...

3

·         · 

Lubię to!

·          · Odpowiedz

·          · 3 d

·  Barbara Deem

Barbara Deem Małgorzata Zuber ależ ja kumam. Po prostu super zdanko... tak jak "za niemanie kumania"

2

·         · 

Lubię to!

·       ...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin