Agentura MOSADU w Polsce
http://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2018/10/ujawniamy-tajne-rozmowy-z-izraelem-politycy-lobbuja-za-powstaniem-w-polsce-najwiekszej-ekspozytury-izraelskiego-wywiadu/
Rząd PiS nie jest w łatwej sytuacji, ale musi pamiętać, że uleganie szantażowi, nawet niewypowiedzianemu głośno, przykro się kończy dla szantażowanego.
Jak to Winston Churchill skomentował podpisanie w 1938 r. porozumień monachijskich oddających Niemcom Czechosłowację?
Izraelskie tajne służby traktują Polskę jak półkolonię. Prowadzą u nas niemal jawnie działania operacyjne, czyli inwigilują interesujące ich osoby.
Teraz w tajemnicy politycy żydowscy lobbują za powstaniem w Polsce największej ekspozytury Mosadu (izraelskiego wywiadu) w Europie. Jak ustaliliśmy, ma ona powstać w rejonie budowanego właśnie Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Do tej pory tylko Amerykanie w Polsce mogli liczyć na takie traktowanie. Mają oni specjalną jednostkę w stolicy, tzw. Stację Warszawa, i kilka mniejszych lokali w większych miastach Polski oraz stacje nasłuchowe.
Pytanie: co takiego może Polsce zaoferować Izrael, żeby zrównoważyć ryzyko narażania się na odwet i zamachy ze strony islamskich terrorystów, którzy bez wątpienia swoje porachunki z Mosadem zaczną załatwiać w Polsce. A nasz kraj i Polacy za granicą dodatkowo staną się celem odwetu muzułmanów.
W czwartek 10 maja Sejm przyjął specustawę, dzięki której będzie można rozpocząć budowę nowego międzykontynentalnego lotniska – Centralnego Portu Komunikacyjnego. Określa ona warunki i zasady realizowania tej inwestycji. Nowy port lotniczy powstanie w rejonie Stanisławowa, niedaleko Grodziska Mazowieckiego, przy autostradzie A2 i w pobliżu jednej z ważniejszych i bardziej uczęszczanych tras kolejowych łączących Warszawę i Łódź.
Lotnisko będzie oddalone od stolicy o jakieś 40 km. Ma to być jedno z największych i najnowocześniejszych lotnisk w Europie. Założono, że początkowo będzie ono obsługiwało do 45 mln pasażerów rocznie.
Docelowo jednak ma obsługiwać nawet do 100 mln pasażerów rocznie. Jak się zakłada, prace przygotowawcze potrwają do 2019 r., a potem ruszy budowa portu, której ukończenie przewiduje się na 2027 r.
Na pewno Centralny Port Komunikacyjny będzie jednym z najważniejszych punktów na mapie lotniczej nie tylko Europy, ale i całego świata. Będzie łącznikiem (hubem) między wszystkimi kontynentami.
Jego budową mocno interesują się nawet chińskie tajne służby. Ale nie może to specjalnie dziwić, ponieważ Chińczycy chcą już dzisiaj uwzględnić go w swoich planach. Ale to Izraelczycy wiążą z budową polskiego hubu największe plany.
Jak co roku 12 kwietnia na terenie byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego w Auschwitz już po raz 30. odbył się Marsz Żywych, który jest świadectwem pamięci o wszystkich Żydach zamordowanych przez Niemców. Tegorocznemu marszowi przewodniczyli prezydenci Polski i Izraela, Andrzej Duda i Re’uven Rivlin.
Mosad to izraelska służba wywiadowcza uznawana za jedną z najskuteczniejszych na świecie. Boją się jej wszyscy. Niewiele mu ustępuje Shin Bet – druga izraelska służba odpowiedzialna za kontrwywiad i bezpieczeństwo wewnętrzne Izraela. O skuteczności izraelskiej policji i jej bezpardonowych działaniach też wiele razy mogliśmy usłyszeć.
W każdym razie oficjalnie szefowie izraelskich służb przybyli do Polski, aby uczcić pamięć zamordowanych w czasie wojny Żydów.
Faktycznie odbyli specjalny „rekonesans” do Polski, którego celem były rozmowy na najwyższym możliwym szczeblu.
Chodziło o przekonanie Polski do pomysłu założenia największej „filii” Mosadu w Polsce.
Doszło do spotkania z przedstawicielami naszych służb, którego miejsce i czas zostały objęte na prośbę strony izraelskiej najwyższą klauzulą tajności.
Taka formuła była również najlepszym rozwiązaniem dla strony polskiej.
Zresztą tę wizytę poprzedziło wiele rozmów, które Polacy prowadzili z przedstawicielami jednostki Kaisarut, działającej w ramach Mosadu, zajmującej się operacjami politycznymi i łącznością z zaprzyjaźnionymi służbami.
Rozmowy na temat bazy dla Mosadu trwają przynajmniej od ponad roku.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy od oficerów jednej z naszych służb, którzy uczestniczyli w przygotowaniu tego spotkania, „oferta” Izraelczyków zawierała trzy kwestie.
Chcą dostępu w czasie rzeczywistym (tzw. on-line) do danych o przybywających do Polski obywateli krajów Bliskiego Wschodu lub osób pochodzących z tych rejonów, ale posługujących się europejskimi paszportami.
A także do informacji polskich służb, co owi goście faktycznie robią w czasie pobytu Polsce.
Druga kwestia dotyczyła właśnie Centralnego Portu Komunikacyjnego, jaki zamierzamy w przyszłości zbudować. Otóż Mosad chce ulokować na nim swoją tajną ekspozyturę, która będzie funkcjonowała najprawdopodobniej pod szyldem jakiejś firmy z branży lotniczej.
W tym wypadku dla izraelskich służb liczy się najbardziej dostęp do wszystkich systemów takiego lotniska i możliwość filtrowania pasażerów, jacy będą przez nie przepływali.
Przez nasz nowy port będzie przetaczało się rocznie prawie 100 mln pasażerów, oznacza to, że Mosad miałby informacje o owych 100 mln. Taka wiedza ma ogromną wartość.
Trzecia kwestia to oferta podobna do tej, jaką po zamachu z 11 września 2001 r. otrzymaliśmy od Amerykanów i którą wówczas przyjęliśmy.
Otóż Izraelczycy też chcą wydzierżawić od nas jakiś ustronny teren do swojej wyłącznej dyspozycji na jakiś czas. Nie ukrywali, że sprawa jest nawet pilna i byliby w stanie za to dobrze zapłacić.
Izraelskie służby wybrały dobry moment na złożenie stronie polskiej propozycji „współpracy”. Nasze obecne relacje z Izraelem nie są najlepsze. Jest tak za sprawą z jednej strony roszczeń wysuwanych przez żydowskie organizacje do majątku po zamordowanych w Holokauście obywatelach Polski żydowskiego pochodzenia, którzy nie zostawili spadkobierców.
USA obecnie wspierają tę bezprawną akcję windykacyjną słynną ustawą 447. Z drugiej strony mamy nowelizację ustawy o IPN, która rozpętała burzę wokół Polski – padło wiele niesprawiedliwych zarzutów pod naszym adresem, że jesteśmy antysemitami i braliśmy czynny udział w zagładzie Żydów w czasie II wojny światowej.
W takiej właśnie sytuacji przyjeżdżają do nas szefowie izraelskich służb i składają ofertę współpracy z nami. Powstaje pytanie, czy sami bynajmniej nie stoją za tym, że stworzono okoliczności, które z ich punktu widzenia wykluczają odrzucenie przez Polskę propozycji Izraela.
Jeżeli tak się stanie, to zapewne wzrośnie siła ataku medialnego na Polskę, a i roszczenia finansowe zaczną być głośniej artykułowane. Rząd PiS nie jest w łatwej sytuacji, ale musi pamiętać, że uleganie szantażowi, nawet niewypowiedzianemu głośno, przykro się kończy dla szantażowanego.
Dr Leszek Pietrzak – analityk, historyk, publicysta, były pracownik Urzędu Ochrony Państwa (UOP), Instytutu Pamięci Narodowej (IPN) i Biura Bezpieczeństwa Narodowego (BBN). Był m.in. autorem raportów BBN dla śp. prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego.
Alojzy Wielosik
Zdziwienie??? Przecież Prezydent A. Duda w wielu swych przemówieniach zachęcał żydów z Izraela do współpracy i do odtworzenia stosunków gospodarczych z żydami jakie panowały za II RP ! Z tej okazji powstała w Sejmie RP grupa inicjatywna z 120 posłów m.in. z PIS mająca za zadanie zacieśnianie stosunków polityczno – gospodarczych z Izraelem !
Louis Lou Cyphre
no teraz tylko czekac na pierwsze zamachy „false flag” wszak mossadowcy sa mistrzami tego typu operacji
Grzegorz Losik
JEDNYM SŁOWEM ZMIENIAJĄ SIĘ LUDZIE W ELITACH RZĄDOWYCH A ŻYDZI RZĄDZĄ POLSKĄ
Elżbieta Haratonian
Całe PO to Talmudyści z UW, od okragłego stołu wymieniają się władzą i kpią sobie z Polaków, dają nam ochłapy, zniszczyli naszą gospodarkę, rolnictwo, kierują mafią farmaceutyczną,….
Sebastian Popowski
Ale teraz rządzi PiS, to raczej Pani chodziło o nich, że są talmudystami.
Czy my dajemy im przyzwolenie na okupowanie naszej Ojczyzny!
Anna Nalepka
Powinni to przeczytać nasi decydenci. Żeby się w przyszłości nie okazało, że wpuszczono do Polski konia trojańskiego, a historia lubi się powtarzać. Żydzi nie mają żadnych skrupułów. Oby się nie sprawdziło przysłowie, że Polak mądry po szkodzie.
Leszek Makowski
Pozostaje nic innego jak odsunąć się od tych którzy nas zdradzili a więc – ‚wymarzony – zażydzony PiS’. Istnie małe swiatełko w tunelu – Narodowcy pod wodzą R. Winnickiego, K. Bosaka i nawet M. Kowalskiego. Niestety ale PiS zaprowadził Polaków na manowce. Przykre to, bo zaufaliśmy im. Teraz wychodzi na jaw, że politrukom należy patrzeć na ich wstrętne i zakomuszone łapska.
Michał Przybył
Tylko broń Boże nie dawać gospodarki pod piecze RN, bo to będzie jeszcze większa komuna
Demis Daks
Michał Przybył Pieprzysz, po tym jak PIS zdradziło i oddaje Polskę żydom, już nic gorszego stać się nie może.
Krystyna Błaziak
….dobra decyzja ? ale dla kogo ? Polacy przez 800 lat ciągle doświadczali wyzysku , nieuczciwości , zdrad , geszefciarskich interesów ze strony chazarskiej społeczności , ratowali im życie tracąc swoje a teraz znowu historia ma się powtórzyć ? Przecież żydzi mają swój obwód /republikę/ w rosji to mogą tam wrócić ….ale najlepiej im wychodzi wyłudzanie pieniędzy od gojów…
Andrzej Bendyk
Z żydami i Izraelem jak najmniej kontaktów. Im mniej tym kraj bezpieczniejszy
Marian Stokowiec
Duduś okazał się fałszywym szelągiem jaki wkradł się do PiSu
Adrian Kiełbasa
Cały Pis jest fałszywy
Artur Kamiński
ten facet to -gubernator Judeopolonii Juda-Kornhauser
Fausta Polka
Straszne to ! jak rzad pis sprzedaje nas za judaszowe srebrniki
Całe PO to żydzi z UW, od okragłego stołu wymieniają się władzą i kpią sobie z Polaków, dają nam ochłapy, zniszczyli naszą gospodarkę, rolnictwo, kierują mafią farmaceutyczną,….
Jan Michalak
Publicznie ujawniajmy prawdziwe pochodzenia i nazwiska tych skurwielów bo inaczej to będzie nie ładnie, taki Michnik ,,Shechtr” czy Lewandoski , Kwasinescy ,,Stolcmany „to Zdrajcy a cala Unia wolności, to dzisiaj w Pis aż się roi. Żadnemu Zdrajcy nie postawiono zarzutu, Pawlaki czy B, Komoruski okradali i kradną .A nas karmią pięknymi przemówieniami i sukcesami. Kilometr rowu wykopać do Bałtyku to już cały świat poinformowany, a rowu jak niema to niema itd,.Jak przed Żydem zaczniesz pełzać to cię rozdepcą ..
Żydzi krok po kroku przy współudziale rządu PIS i Prezydenta A. Dudy przejmują poszczególne resorty gospodarcze. To jest fakt !
Sława Bednarczyk
PIS SPISKOWAŁ ZA PLECAMI NARODU OD DAWNA. Głosowałam w nadziei że to będzie NASZ rząd, tymczasem CICHO I POMALUTKU TWORZYLI ŻYDZI TEREN DO OSTATECZNEGO OSIĄGNIĘCIA CELU, CZYLI przejęcia POLSKI NA WŁASNOŚĆ. JUŻ RZĄDZĄ I RZĄDZIĆ BĘDĄ. TO CO DOKONAŁO SIĘ W RZĄDZIE tzw. r e k o n s t r u k c j a ……wyczyszczenie z rządu P o l a k ó w i zastąpienie ludźmi o rodowodach żydowskich i komunistycznych…. to nóż w b i t y w plecy w y b o r c ó w PiSu ! Wiedzieliśmy, że zdrada się zbliża ale nadzieja chrześcijańska jeszcze kazała ufać, zupełnie podobnie gdy uwierzyliśmy Wałęsie ..i co się okazało ? Mamy „rozrywkę z powtórki”
Danuta Domagała
To na kogo głosować? Jak są wybory to wszyscy potrafią ładnie mówić , a potem się okazuje kim oni są tak naprawdę: to kłamcy i nie dotrzymujący słowa, zdrajcy itd.
Władysław Radziwiłłowicz
Jeśli PiS na to pójdzie to powinni skończyc w politycznym rynsztoku. Podobnie jak PO.
Viktor Aleksander Mak
Doświadczenie pokazuje, że rynsztok PiS zawsze jest dobrym rynsztokiem, poświęconym przez ksiyndza.
Maciej Balawelder
zdrajcy z pisu .. antypolska partia
Halina Olczak
Nie wolno się zgodzić.
Za: https://warszawskagazeta.pl/kraj/item/5701-ujawniamy-tajne-rozmowy-z-izraelem-politycy-lobbuja-za-powstaniem-w-polsce-najwiekszej-ekspozytury-izraelskiego-wywiadu
PS-1
http://www.polishclub.org/2018/02/12/agentura-izraela-polsce/
12/02/2018 Aleksander Szumański Myśl, Polska, Popularne, Publicystyka0 komentarze
IZRAELSKI WYWIAD W POLSCE JEST ŚMIERTELNIE NIEBEZPIECZNY.
IZRAELSKIE SŁUŻBY NIE ODPUSZCZĄ.
„MISIO” KAMIŃSKI AGENT IZRAELSKIEGO WYWIADU W POLSCE!
Jeszcze zanim formalnie ogłoszono niepodległość państwa Izrael, jego służby specjalne zaczęły działać pełną parą. W lutym 1948 roku na wieść o tym, że Syryjczycy chcą wzmocnić swój potencjał bojowy kupując broń w czeskich fabrykach, Żydzi wkroczyli do akcji. Broń miała przypłynąć parowcem „Lino”.
Do zatopienia parowca „Lino” wyznaczono członków elitarnego oddziału Palmach.
Do zatopienia jednostki razem z wybuchowym ładunkiem izraelscy agenci przystępowali kilka razy. I nie poddali się aż nie dokończyli zadania. Wytropili parowiec, który zaszył się w małym włoskim porcie ze względu na złą pogodę i zatopili go, przebrani za Amerykanów. Kiedy Syryjczycy wydobyli jego ładunek z dna morskiego, Izraelczycy porwali statek, który przewoził broń i znowu zatopili.
AGENCI IZRAELA POTRAFIĄ NAWET WYKRAŚĆ OKRĘT WOJENNY…
W latach sześćdziesiątych sytuacja Izraela była delikatnie mówiąc skomplikowana. Uwikłane w różne konflikty państwo musiało pilnie wzmocnić swoją flotę. Wybór padł na Francję i jednostki budowane w tamtejszych stoczniach. Problem pojawił się po rajdzie izraelskich komandosów na lotnisko w Bejrucie – oburzeni Francuzi postanowili wstrzymać realizację zamówienia i to pomimo, że jednostki były właściwie gotowe.
Żydzi ani nie zamierzali bawić się w dyskusje na arenie międzynarodowej, ani tym bardziej – prosić Francuzów o zmianę zdania. Postanowili po prostu ich okpić. Dzięki oszustwu wyprowadzili z portu dwa kutry rakietowe, jednak na tym nie zamierzali poprzestawać. Zdecydowali, że przejmą resztę swoich okrętów za wszelką cenę, a plan zrealizowali w samą Wigilię. Liczyli na świąteczne rozluźnienie Francuzów i mieli rację. Kiedy wreszcie do tamtejszego ministra obrony dotarła informacja o tym, co się stało, oburzony całkiem poważnie chciał te okręty zatopić! (przeczytaj więcej na ten temat).
ŚCIGALI NAZISTÓW – NIEMCÓW DO KOŃCA.
Choć Izrael ma sporo bieżących problemów, nie zarzuca ścigania zbrodniarzy hitlerowskich odpowiadających za Holokaust. Właśnie dlatego agentom Mossadu udało się po latach wyśledzić ukrywającego się i żyjącego na spokojnej emeryturze Adolfa Eichmana.
Agenci nie dotarliby do zbrodniarza, gdyby nie jego zbyt butny i gadatliwy syn, który chwalił się „dokonaniami” ojca przed rodziną swojej dziewczyny. Później sprawy potoczyły się już ekspresowo…
AGENCI MOSSADU MAJĄ ŻELAZNA PSYCHIKĘ
Kiedy wreszcie Mossad dopadł Adolfa Eichmana pojawił się nowy problem. Trzeba było ukryć uprowadzonego zbrodniarza i zadbać, by żaden z izraelskich agentów go nie zabił. W końcu każdy z nich stracił bliskich w trakcie II Wojny Światowej i mógł zechcieć zrealizować prywatną vendettę.
Tymczasem zamiast więźnia torturować, agenci Mossadu traktowali go… z zadziwiającą wręcz przychylnością. Nie tylko go myli, karmili i golili. Częstowali go nawet czerwonym winem i papierosami, choć w myślach zapewne miażdżyli przy tym jego czaszkę na najbliższej ścianie. Żelazne nerwy zachowywali tylko po to, by Eichman podpisał oświadczenie, że oddał się w ich ręce dobrowolnie!
IZRAELSKIE AGENTKI MAJĄ ZEZWOLENIE NA UWODZENIE WROGÓW
Przez łóżko i z pomocą własnych wdzięków – tak kobiety izraelskiego wywiadu zdobywały informacje od zarania dziejów. Sposób stary jak świat, a przy tym niezmiennie skuteczny. Izraelskie agentki, wzorem biblijnej Dalili, mogą go stosować i stosują z powodzeniem w swojej pracy.
Nie byłoby w tym niczego dziwnego, gdyby nie jeden drobny szczegół. Jeden z wybitnych znawców prawa żydowskiego stwierdził oficjalnie, że jest to w pełni usankcjonowana przez religię metoda, pod warunkiem, że stawką jest bezpieczeństwo kraju.
SZCZEGÓLNE NIEBEZPIECZEŃSTWO DLA RZĄDU MATEUSZA MORAWIECKIEGO I JEGO MINISTRÓW.
ŻYDOWSKIE SŁUŻBY SPECJALNE MAJĄ SZWADRONY ZABÓJCÓW!!!
Tak, to nie jest pomyłka. „Kidon”, czyli po hebrajsku bagnet, ma jedno zadanie – fizyczną eliminację wrogów Izraela. Zabójcy zaczęli działać po masakrze sportowców na olimpiadzie w Monachium w 1972 roku.
Zabójcy Mossadu przechodzą specjalne szkolenie, co zostało udowodnione przez kontr służby światowego wywiadu.
Działanie Kidonu, który pracuje od tamtych wydarzeń nieprzerwanie, owiane jest tajemnicą. Co jakiś czas na światło dzienne wychodzą tylko informacje o kolejnych udanych akcjach jego członków. Jedna z nich miała nawet swój warszawski rozdział.
ODWETY MOSSADU SĄ KRWAWE. BARDZO KRWAWE.
Jedną z konsekwencji ataku na izraelskich sportowców w Monachium obok utworzenia Kidonu była akcja odwetowa wymierzona w przywódców organizacji odpowiedzialnej za zamach. Członkowie Czarnego Września, który stał za wszystkim, stali się dla żydowskich służb specjalnych zwierzyną łowną.
Operacja bezwzględnego tropienia i zabijania ludzi należących do tej palestyńskiej siatki terrorystycznej nosiła kryptonim „Gniew Boga”. W jej ramach izraelscy komandosi zapuścili się nawet do Libanu, gdzie zabili przywódców Czarnego Września i zmazali z powierzchni ziemi siedzibę Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny. Ich spektakularny rajd na terytorium wrogiego państwa, obejmujący precyzyjną likwidację wielu osób, zniszczenie siedziby Frontu i odwrót trwał zaledwie pół godziny!
DORADCA EWY KOPACZ MICHAŁ KAMIŃSKI AGENTEM IZRAELSKIEGO WYWIADU
Michał Kamiński, były poseł do Parlamentu Europejskiego z ramienia Platformy Obywatelskiej, nieformalny doradca premier Ewy Kopacz jest pracownikiem izraelskiej firmy wywiadowczej Prism Group.
Prywatna agencja wywiadowcza Prism Group zajmuje się głównie marketingiem politycznym i gromadzeniem informacji gospodarczych. Sam Kamiński nie widzi nic dziwnego w działalności dla obcego wywiadu. „Nie mam żadnego konfliktu interesów, bo moja firma nie ma absolutnie żadnych interesów w Polsce” – tak Kamiński odpowiedział na pytanie o jego działalność wywiadowczą gazecie „Fakt”.
Co innego jednak można przeczytać na stronie internetowej Prism Group. Agencja ta przedstawia siebie jako firmę zajmującą się polityką oraz sprawami publicznymi, mająca swoje siedziby w Pradze, Warszawie, Brukseli, Berlinie i Waszyngtonie. Celem tej agencji jest zbieranie danych o polityce, biznesie, mediach i opinii publicznej w Europie Środkowej i Wschodniej.
Czy nie powinno niepokoić Polaków, że jeden z dobrych znajomych b. premier polskiego rządu, który określany jest również jako jeden z głównych doradców prezesa Rady Ministrów jest jednocześnie pracownikiem zagranicznej żydowskiej agencji wywiadowczej? Z pewnością może on przekazywać tej amerykańsko-izraelskiej firmie istotne informacje na temat działalności polskiego rządu, zwłaszcza, że był on częstym wizytatorem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
KIDON – ŻYDOWSKI SZWADRON TAJNYCH ZABÓJCÓW.
Każdy, kto (…) przewodzi jakiemuś ugrupowaniu terrorystycznemu, już wie, że immunitetu nie ma. Każdego mamy na celowniku – powiedział w 2004 r. przedstawiciel izraelskiego rządu. Nie była to deklaracja bez pokrycia. Słowa te padły tuż po zabójstwie duchowego przywódcy Hamasu, szejka Ahmeda Jassina.
W strukturach żydowskich służb specjalnych istnieje specjalna grupa zajmująca się fizyczną likwidacją wrogów Izraela. Nazywa się ją „Kidon”, co po hebrajsku znaczy „bagnet”. Powstanie oddziału było konsekwencją masakry żydowskich sportowców w Monachium w 1972 r. Rząd Izraela zadecydował wówczas o utworzeniu Komitetu X. Miał on unicestwić wszystkich terrorystów związanych z zamachem. Operacja otrzymała kryptonim „Gniew Boga”.
Żydowscy agenci chyba jako jedyni na świecie szczycą się tym, że mogą w majestacie prawa pozbawiać życia wrogów swojego państwa. Meir Amit, jeden z dyrektorów Mossadu, tak zwracał się do swoich podwładnych:
Mossad przypomina kata lub lekarza, który robi skazańcom śmiertelny zastrzyk. Wszystkie wasze działania mają poparcie władzy państwa Izrael. Kiedy zabijacie, nie łamiecie prawa. Wykonujecie jedynie wyrok zatwierdzony przez urzędującego premiera. Służby specjalne raczej nie ujawniają swoich sekretów, zwłaszcza gdy chodzi o jednostkę tego typu. Nie jest jasne, czy egzekutorzy podlegają wyłącznie tej agencji, czy działają również na korzyść pozostałych służb.
Mają do dyspozycji laboratorium trucizn, zamkniętych w fiolkach. Mają długie i krótkie noże oraz fortepianową strunę do uduszenia ofiary. Mają materiały wybuchowe nie większe niż pastylki na ból gardła, które są w stanie rozsadzić głowę na strzępy. Do tego dochodzą pistolety i karabiny snajperskie.
O tym, że opis ten może być bliski prawdzie, świadczą ujawnione operacje likwidacyjne. Zarówno te zakończone sukcesem, jak i spektakularne wpadki.
OSTATNIE CHWILE „INŻYNIERA”.
Jahia Ajasz zwany „Inżynierem” był czołowym palestyńskim konstruktorem bomb. Z jego usług korzystał zarówno Hamas, jak i syryjski Islamski Dżihad. Szybko znalazł się na celowniku żydowskich służb bezpieczeństwa. Za jego neutralizację odpowiedzialny był kontrwywiad cywilny, czyli Szabak.
Izraelskim agentom bardzo trudno było podejść swą ofiarę. Ajasz miał świetnie zamaskowaną kryjówkę gdzieś na Zachodnim Brzegu Jordanu. Dodatkowo strzegli go uzbrojeni ochroniarze, a on sam był niezwykle ostrożny.
Żydzi zwerbowali do współpracy Palestyńczyka, który był krewnym bliskiego przyjaciela Ajaszy, Osamy Hamada. Udało mu się dostarczyć do domu Hamada telefon komórkowy będący cały czas na podsłuchu Szabaku.
5 stycznia 1996 r. Ajasz odwiedził Hamada. Kiedy jak zwykle zadzwonił do domu z informacją, że dotarł bezpiecznie do kolegi, funkcjonariusze Szabaku zidentyfikowali jego głos. To wystarczyło. Jak pisze Artur Górski:
Jeśli ktoś myśli, że „pluskwa” w telefonie miała pomóc w zlokalizowaniu „Inżyniera”, to się srogo myli. Pracowników kontrwywiadu nie interesowało to, w jakim miejscu na ziemi znajduje się ich cel – ważne, żeby trzymał telefon przy uchu. Został w nim bowiem także ukryty (…) ładunek wybuchowy. To miała być egzekucja symboliczna: genialny konstruktor bomb ginie w wyniku eksplozji.
Po kilku sekundach od potwierdzenia, że głos w słuchawce rzeczywiście należy do Ajaszy, Inżynier został pozbawiony głowy (…).
MISJA W AMMANIE
31 lipca 1997 r. na bazarze w Jerozolimie wysadziło się w powietrze dwóch członków Hamasu. Zginęło 15 osób, a 150 zostało rannych. Z kolei we wrześniu, w Ammanie, stolicy Jordanii, w wyniku zamachu tego samego ugrupowania rannych zostało dwóch funkcjonariuszy ochrony izraelskiej ambasady.
OSTATNIE WYDARZENIA W POLSCE MOGĄ PRZERODZIĆ SIĘ W DRAMAT NARODOWY.
Ambasador Izraela Anna Azari w radiu RMF FM tłumaczyła, dlaczego poruszyła temat ustawy o IPN podczas uroczystości w Auschwitz. – Ta burza zaczęła się w Izraelu. Mówiłam, bo musiałam. Miałam coś innego do powiedzenia, ale w Izraelu już była decyzja premiera – wyjaśniła dyplomatka.
Anna Azari oczywiście jest umocowana w Polsce przez Mossad.
Po oświęcimskim skandalu powinna być wydalona natychmiast z Polski, jako „persona non grata” Premier Mateusz Morawiecki nie podjął takiej decyzji, narażając Polskę na dalsze działania obcej agentury. Koalicja PO – PSL poprzez Michała Kamińskiego i Ewę Kopacz dala wyraźny sygnał współpracy z obcymi agenturami. Jako cel obalić rząd i PiS.
Bulwersuje „ustawa 447” parlamentu USA mająca w zarodku zniszczenie Polski, o czym pisałem w artykule „TEGO ŻYDZI CHCĄ OD POLSKI – LASY, FABRYKI, NAWET BILION ZŁOTYCH”.
Polsko ! Opamiętaj się! Najlepszą obroną jest atak! Reakcje polityków rządu są dyplomatyczne, a nie obronne.
Dyplomacją niczego nie wskóramy, narażając Polskę na niebezpieczeństwo „nie damy guzika” marszałka Rydza Śmigłego.
Historia zatacza koło. Jestem jej świadkiem!!! Z antysemityzmem i przedsiębiorstwem Holokaust w tle.
Dokumenty, źródła, cytaty:
· https://ciekawostkihistoryczne.pl/2015/12/20/izraelski-wywiad-jest-smiertelnie-niebezpieczny-mamy-na-to-7-dowodow/#2
· http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/doradca-premier-ewy-kopacz-agentem-izraelskiego-wywiadu
Aleszumm11 lutego 2018
Źródło: ...
mjacek2013