Cole Allan, Bunch Chris_Antero_01_Zamorskie krolestwa.rtf

(46549 KB) Pobierz
Cole Allan, Bunch Chris_Antero_01_Zamorskie krolestwa


 

Allan Cole & Chris Bunch

 

ZAMORSKIE
KRÓLESTWA

 

Antero

tom 1

 

Przełyli Wiesława i Paweł Czajczyńscy


Spis treści:

 

 

KSIĘGA PIERWSZA. PIERWSZA PODRÓŻ

Rozdział 1. Kurtyzana

Rozdział 2. Janosz Szary aszcz

Rozdział 3. Odkrycie

Rozdział 4. Taniec Odległych Królestw

Rozdział 5. Magowie

Rozdział 6. Likant

Rozdział 7. Burza archontów

Rozdział 8. Wojownik w bursztynie

Rozdział 9. Nomadzi z Krańca Świata

Rozdział 10. Deoce

Rozdział 11. Jałowe Ziemie

Rozdział 12. Pięść Bogów

 

KSIĘGA DRUGA. PODRÓŻ MORSKA

Rozdział 13. Bohaterowie i amcy

Rozdział 14. Wyprawa druga

Rozdział 15. Mroczny Poszukiwacz

Rozdział 16. Opowieść setnika

Rozdział 17. Lochy archontów

Rozdział 18. Zemsta Cassiniego

Rozdział 19. Miasto duchów

Rozdział 20. Niespokojne Ziemie

Rozdział 21. Czarodziej Dusz

Rozdział 22. Odległe Królestwa

Rozdział 23. Opada pierwsza zasłona

Rozdział 24. Omerye

Rozdział 25. Niewolnicy korupcji

Rozdział 26. Jaskinia

Rozdział 27. Ostatnie czary

Rozdział 28. Święta Góra

 

O autorach


Odległe Królestwa dla

Jasona Colea i Elizabeth Rice Bunch


KSIĘGA PIERWSZA

PIERWSZA PODRÓŻ

 

 

ROZDZIAŁ 1

KURTYZANA

 

 

Król Ognia.

Król Wody.

Królowa Muzy.

Ja, Almaryk Emilie Antero, zapisuję moje myśli piórem sim w drugim dniu świecy Miesiąca Żniw, w dziesiątym roku Czasu Jaszczurki. Przysięgam na owy mych potomków, wszystko, co tu piszę jest, prawdą. agam was, Moi Panowie i Moja Pani, abyście spojrzeli przychylnym okiem na ów dziennik. Ogniu, wieć drogę i poprowadź korytarzami mglistej pamięci. Wodo, wypieść owoce mych myśli. Muzo, spójrz w łaskawości swej na me liche umiejętności i ycz słów wartych opowieści, któ snuć dę. Opowieści o mych podróżach do Odległych Królestw.

I o tym, co tam znalazłem.

 

* * *

 

Czytając ponownie te wersy, yszałem śmiech Janosza, śmiech podobny do więcznego odgłosu bna, mogący ogrzać zimną noc, lub zamienić w kamień owa upca. yszałem wyraźnie, jakby dzwonił mi nad uchem, a nie przybywał jako iluzja sprzed czterdziestu lat. Ten śmiech drwił ze mnie i wcale nie dlatego, że opisałem historię. Ów człek odnosił się przychylnie do historii i wszelkich drych ksiąg. Uważ je za bardziej ś...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin