Jak zażywam witaminę C.odt

Barbara Kazana - Naturoterapia

A oto szczegółowy sposób, w jaki ja zażywam witaminę C.

Wypróbowany przeze mnie od lat na własnym żywym organizmie oraz przez innych ludzi, którzy uznali go za dobry.
Przyjmowanie krystalicznej Vit C w niewielkich dawkach ale często, sprawia, że osiąga ona TERAPEUTYCZNE STĘŻENIE WE KRWI. Dzięki temu proces arteriosklerozy zostaje zahamowany, a następnie się cofa. Dzięki syntezie Waszego własnego kolagenu, naczynia krwionośne stają się mocne, szczelne i elastyczne.

"Łatający" ubytki cholesterol i zwapnienia nie są już dłużej potrzebne i ulegają powolnemu usuwaniu z tętnic. Gdy dodacie do tej terapii jeszcze lizynę, prolinę i koenzym Q10, Wasze efekty będą jeszcze szybsze. Dlaczego?
Dokładnie wyjaśnia to dr med. Matthias Rath w swojej doskonałej książce pt. "Dlaczego zwierzęta nie dostają zawałów serca ...tylko my ludzie". Jest to jedna z najlepszych książek o witaminie C jaką kiedykolwiek czytałam. Chociaż napisana przez doktora medycyny, każdy człowiek, nawet bez wykształcenia medycznego zrozumie zawarte tam informacje. 

Pamiętajcie że prof. Linus Pauling nazywany największym chemikiem XX wieku przyjmował codziennie przez całe lata 10-15 gramów tej witaminy. Żył ze zdiagnozowanym rakiem prostaty (bo oczywiście to, że sam się z niego wyleczył medycyna akademicka uważa za bzdurę!) do 93 roku życia w pełni sił fizycznych i umysłowych.

A teraz już sposób wykonania:
-10 g krystalicznej Vit C (cz.d.a)
- miód spadziowy - ilość według uznania. Jedni wolą 1 łyżkę stołową, inni pół łyżki, jeszcze inni                  2 łyżki. Ale zawsze choć troszkę tego miodu być musi.
- 2 łyżeczki sproszkowanego owocu dzikiej róży lub róży pomarszczonej
- 1 łyżeczka sproszkowanego ziela ruty
- butelka z ciemnego szkła o pojemności 750 ml - 1L
- czarna skarpeta
- woda (NIE z plastikowej butelki)

I tu ważna uwaga: kobiety w ciąży nie powinny dodawać ziela ruty, gdyż pobudza ona (w dużych dawkach, ale lepiej dmuchać na zimne) czynność skurczową macicy.

Wieczorem rozpuścić miód spadziowy w około 0,5L wody i przelać do butelki.
Następnego dnia rano wsypać do niej przez suchy lejek 10 gramów krystalicznej witaminy C, 2 małe łyżeczki sproszkowanego owocu dzikiej róży i 1 małą łyżeczkę sproszkowanego ziela ruty, uzupełnić wodą.
Wstrząsnąć butelką aż Vit C się rozpuści.
Butelkę z roztworem włożyć do czarnej skarpety w celu ochrony przed światłem.

Popijać od rana do nocy po 15 ml roztworu.
Wieczorem umyć pustą butelkę i ponownie napełnić ją wodą z miodem.
I tak postępować przez 30 kolejnych dni (co najmniej!)

https://www.facebook.com/BarbaraKazana.Naturoterapia