Wschód Orient 1936.10 nr 4 (24).pdf

(4894 KB) Pobierz
SPIS RZECZY:
Str.
Potencjał wojenny Z. S. S. R. a problem prometeu-
szowski. — T. Radwański..............................................
Z powodu pewnego zestawienia (Odpowiedź O. Górce)
— Azeri..................................................................................
O pracy w ZSSR. — M...........................................................
Komintern — ZSSR — Rosja. — W . Pelc........................
System wodzów na Cejlonie. — J. C. van Sanden. . .
Uroczystości niepodległościowe w Aleppo. — Arch. G.
• Peradze...................................................................................
Ś. p. Leon W a sile w sk i............................................................
Miscellanea.
Protest Prometeusza. Z przeszłości Rosji.
Sprawa ukraińska w świetle obrony państwa.
Zjazd narodowej partii Azerbejdżanu „Musawat” .
Dział literacki.
Duma o Atamanie. Z. Kunstman. . . .
Orient polski....................................................................................
Z życia Orient. Koła Młodych, Koła Młodzieży Tatar­
skiej, Koła Turkologów.....................................................
1
10
21
29
40
43
51
54
00
61
62
CONTENTS:
Page.
Promethian Movement and the potential War-
Strength of the U. S. S. R. (Summary) by —
T. Radwański...............................................................
In 1‘ olish only
On a certaincomparison: a reply to l’rof. O. Górka. —
Azeri................................................................................
Work in the Soviet Union — M ..................................
Comintern — U. S. S. R. — Russia. — W . Pelc. . . .
The system of leaders in Ceylon. — J. C. vanSanden.
Independence celebrations in Aleppo. — G.Peradze. .
Leon Wasilewski: an obituary........................................
Miscellanea:
The protest of the Promethian League.
From the past of Russia. The Ukrainian ąuestion
in the light of national defence. Congress of the
Musawat National Party of Azerbaijan............
Literary section:
The epic of the Hetman. — Z. Kun­
stman...............................................................................
1‘olish Orient :
Chronicie: Junior Oriental Circle, Tartar Youth Circle,
Turanian Society.........................................................
The
6
10
21
29
40
43
51
54
60
62
u)scliodoUeftt
KWARTALNIK
WARSZAWA,
POŚWIĘCONY
SPRAWOM
W SCHODU
P AŹD ZIE R N IK — G R UD ZIE Ń 1 5 3 6
ROK VII.
Nr. 4.
TADEUSZ RAD W AŃ SKI
Potencjał wojenny Z . 3 . 3 . R .
a problem prometeuszowski1
W myśl założeń ideologii prometeuszowskiej rozwikłanie kompleksu za­
gadnień politycznych Europy Wschodniej leży w wyzwoleniu, w oparciu
o Polskę, narodów ujarzmionych przez Z. S. S. R., a w następstwie tego,
stworzenie bloku państw bałtycko-czarnomorskich i innych, przy czynnym
udziale Polski!
Takiej ideologii hołduje Orientalistyczne Koło Młodych w przekonaniu,
że tylko takie ukształtowanie się stosunków na Wschodzie Europy zgodne
jest z linią polskiej racji stanu, wykreśloną przez sytuację geopolityczną
naszego państwa.
Na wstępie już nasuwa się atoli pytanie: czy takie ujmowanie polskiej
racji jest słuszne, czy nie jest to tylko górne i idealistyczne hasło: „za na­
szą wolność i waszą” , poryw szlachetnego może, ale nie liczącego się z real­
nymi warunkami uczucia sympatii dla ludów, które zdławiła i przygniotła
przemoc czerwonego najeźdźcy?
Najlepszą odpowiedzią na to pytanie jest wymowa faktów.
Położenie geopolityczne naszego państwa jest ze wszech miar niekorzy­
stne, co nie ulega najmniejszej wątpliwości. Jest to fakt zbyt oczywisty, by
go trzeba było udowadniać. Na tym miejscu ograniczę się tylko do przyto­
czenia opinii jednego z polskich historyków, prof. Dąbrowskiego, który
w broszurze: „Polska a przyszła w ojna” (Kraków 1923) rozważając pro­
blem obrony w razie ewentualnej wojny, za punkt wyjścia bierze sytuację
geograficzną Polski i w następstwie tego stwierdza, że „ukształtowanie na-
Odczyt wygłoszony na inauguracji nowego roku działalności O. K. M. w W ar­
szawie w dniu 13 listopada 1936.
I
szych granic, co każdy myślący Polak powinien dobrze sobie uprzytom­
nić, jest fatalne zarówno tam, gdzie je nam narzucono, jak i tam, gdzie
■wytknęliśmy je sami, licząc się bardziej z tą czy inną koncepcją polityczną,
niż obroną kraju” .
Biorąc pod uwagę powyższą okoliczność, nie należy jednak zapominać
0 tym, że długość granic i brak naturalnych barier terenowych nie stano­
wią same przez się żadnego niebezpieczeństwa.
Polityczna wartość granicy jest wartością zmienną, uzależnioną od si­
ły i potencjału wojennego ościennych państw, ich tendencyj ekspansywnych
1 t. zw. zdecydowanych kierunków naporu politycznego.
O ile chodzi o Polskę, to zdecydowane kierunki naporu idą z dwóch
przeciwlęgłych stron, t j . ze wschodu i zachodu, przy czym kierunek wschod­
ni, ze względu na cały szereg momentów, przedstawia się dla nas specjal­
nie groźnie. Dość wspomnieć imperialistyczne nastawienie Rosji i je j dą­
żności ekspansywne pod hasłem „sobiranje russkoj ziemli” . Przecież „cała
historia Rosji jest nieustannym zaborem coraz to notvych obszarów' i ujarz­
mianiem coraz to nowych narodów7 powiada prof. dr. St. Nowakowski
(Wielka Geografia Powszechna z. I. 1936). Dziś hasłem o wiele lepiej
uzasadniającym imperialistyczne zapędy władców czerwonej Moskwy jest
komunizm, który jako doktryna o charakterze uniwersalistycznym stwarza
logicznie przekonywujące argumenty ideologiczne dla dokonywania pod­
bojów terytorialnych.
Fakt ten jest na ogół niedoceniany przez społeczeństwo polskie. Zasuge­
rowani niebezpieczeństwem zachodnim od strony Niemiec, zapominamy
0 wiszącym nad Polską niebezpieczeństwie rosyjskim, zapominamy, że
„ideologia bolszewicka jest znaczniejszą siłą motorową do zdobyczy zew­
nętrznych, niż ideologia Rosji carskiej” 2 i że „przeciw Niemcom może­
my znaleźć i znajdujemy sprzymierzeńców, którzy nie tylko mogą wstrzy­
mać grożącą nam stamtąd nawałnicę, ale i mogą im zadać cios decydujący.
Nie ma natomiast państwa, któreby tego rodzaju cios zadać chciało lub
mogło wielkiej i zjednoczonej R osji” \
„N ie można — jak słusznie powiada gen. Wł. Sikorski — milczeniem
pomijać faktu, że zagadkowa wciąż Rosja sowiecka, którą dzieli od reszty
państw stale pogłębiająca się przepaść, głosi u siebie, iż — „istnienie pań­
stwa proletariackiego wśród kapitalistycznego świata prowadzi do nie­
uniknionego starcia”
*.
Oto dlaczego państwo nasze jest specjalnie zagrożone od strony Z. S.
S. R. Zagrożenie to uwypukli się atoli z całą wyrazistością dopiero wów­
czas, gdy uprzytomnimy sobie, jakim olbrzymim zespołem sił aktualnych
1 potencjonalnych rozporządza nasz wschodni sąsiad. Siły te, rzecz oczy­
wista, mogą być każdej chwili rzucone na szalę wypadków.
Określić całkowity potencjał w ojenny Sowietów jest to naturalnie za-
W l. Studnicki „System polityczny Europy a Polska”, Warszawa 1935.
3
Dr. Jan Dąbrowski „Polska a przyszła wojna” , Kraków 1923.
4
Wł. Sikorski „Polska i Francja” , Lwów 1931.
2
danie niewykonalne. Możemy jednak uchwycić i poznać elementy material­
ne składające się wraz z elementami natury duchowej na całość poten­
cjału wojennego i na tej podstawie wyrobić sobie przynajmniej przybli­
żone pojęcie o wielkości potencjału wojennego Z. S. S. R. Ograniczamy się
celowo do czynników' natury materialnej, ściślej mówiąc ekonomicznej,
ze względu na to, że są one jedynie uchwytne i wymierne w czasie i prze­
strzeni oraz ze względu na to, że stanowią one niezbędne podłoże, na któ­
rym dopiero mogą się rozw ijać inne elementy o charakterze duchowym.
Zanalizowanie zatem tych czynników pozwmli nam względnie dobrze po­
znać i określić potencjał w ojenny Sowietów i wskaże nam, jakie są słabe
strony układu stosunków gospodarczych na terenie Z. S. S. R. i jak należy
tę okoliczność wyzyskać dla zrównoważenia ujemnych stron geopolitycznej
sytuacji naszego państwa.
Jak już powyżej wspomniałem, potencjał wojenny danego państwT jest
a
wypadkową całego szeregu elementów geograficznych, gospodarczych —
do których zaliczyć wypadnie: ilość ludności, gęstość zaludnienia, gęstość
sieci komunikacyjnej, produkcję żelaza i stali, przemysł mechaniczny'
i chemiczny, przemysły żywnościowe, zasób surowców' i odpowiednie ich
terytorialne rozmieszczenie oraz elementów' natury duchowej, ja k : pa­
triotyzm, świadomość celu, kultura ogółu obywateli i t. p. Te ostatnie ele­
menty, jako wr większości niewymierne, wymykają się spod ścisłych roz­
ważań.
Odnośnie do Z. S. S. R., mimochodem tylko zaznaczyć należy, że wo­
dzowie komunizmu, jak nikt może, doceniają w’ całej pełni znaczenie czyn­
ników duchowych dla siły militarnej państwa i stosownie do tego, odpo­
wiednio dobranymi środkami propagandowymi starają się urobić świado­
mość mas i pobudzić ich aktywność. Wystarczy tylko przypomnieć ciągłe
oskarżenia Sowietów, skierowane przeciw' wszystkim prawie, o przygoto­
wywanie w ojny przeciw'ko „socjalistycznej ojczyźnie czerwonego prole­
tariatu” ; wystarczy przypomnieć, że w' alarmach tych Polska figuruje ja ­
ko to agresywne państwo, które chce zadać cios Sowietom, by zdać sobie
sprawę z tego, w jakiej atmosferze i w jakim kierunku urabiana jest
psychika mas rosyjskich.
Z. S. S. R. doskonale zrozumiał zasadę, że „w ojna obecna, to nie tylko
walka wyłącznie stałych armii, to mobilizacja wszystkich sił narodu tak
ludnościowych, jak i gospodarczych. Arm ia stała przeobraża się wr uzbrojo­
ny naród, przemysł pokojowy — w przemysł w ojenny” 5.
Lecz wróćmy do czynników ekonomicznych. Zdajemy sobie doskonale
sprawę z tego, że w żadnym może okresie dziejów nie zachodził tak ścisły
związek między siłami gospodarczymi narodu a jego siłami militarnymi,
jak to ma miejsce obecnie. Zrozumienie tego stosunku jest powszechne,
co znajduje dobitny wyraz w polityce gospodarczej poszczególnych państw,
dążących do zapewnienia sobie odpowiedniego zasobu surowców ważnych
ze względów militarnych i rozbudowy tych przede wszystkim gałęzi prze­
mysłu, których znaczenie wojenne jest największe, a to w myśl zasady, że
‘ Wf. Studnicki j. w.
3
Zgłoś jeśli naruszono regulamin