Manning 4.txt

(49 KB) Pobierz
Kardynał Henry Edward Manning, arcybiskup Westminsteru. Rok 1861.

OBECNY KRYZYS STOLICY APOSTOLSKIEJ POWIADCZONY PRZEZ PROROCTWA.

Wykład czwarty.

Nim przejdziemy do ostatniego tematu jaki pozostał, przypomnijmy na czym zakończylimy ostatni wykład. Powiedzielimy wtedy, że istnieje na ziemi dwóch wielkich przeciwników  po jednej stronie jest to duch i zasada złego; a po drugiej, Bóg wcielony objawiajšcy się w Swym Kociele, a w znamienity sposób w Swoim Wikariuszu, który jest Jego reprezentantem, depozytariuszem Jego prerogatyw i dlatego Jego szczególnym osobistym wiadkiem, przemawiajšcym i rzšdzšcym w Jego imieniu. Urzšd Wikariusza Jezusa Chrystusa zawiera pełnię boskich prerogatyw Kocioła: jako że będšc szczególnym reprezentantem Boskiej Głowy, wyposażony jest we wszystkie Jej władze i uprawnienia w rzšdzeniu Kociołem jakie tu na ziemi przysługujš jedynie i wyłšcznie jemu. Inni biskupi i pasterze, którzy sš z nim zjednoczeni i działajš w podległoci wobec niego nie mogš działać bez niego; tylko on może działać samodzielnie dzierżšc w sobie pełnię władzy. Idšc dalej, zdolnoci w jakie wyposażone jest ciało sš prerogatywami głowy i dlatego, talenty spływajšce od Boskiej Głowy Kocioła na ogół mistycznego ciała sš zerodkowane w głowie tego ciała na ziemi, skoro zajmuje on miejsce Słowa Wcielonego będšc sługš i wiadkiem Królestwa Bożego między ludmi. I jak to już przedtem powiedziałem włanie przeciw tej osobie szczególnie i z całš bezwzględnociš kieruje swój atak duch zła i kłamstwa; bo jeli głowa ciała zostanie uderzona, to samo ciało musi umrzeć. "Uderz pasterza, a rozproszš się owce" było starym podstępem złego, który uderzył w Syna Bożego by móc rozproszyć owczarnię. Ale ta sztuczka już raz została wypróbowana i udaremniona na zawsze, gdyż przez mierć, która uderzyła w Pasterza owczarnia została odkupiona: i chociaż pasterz postawiony w miejscu Syna będzie uderzony, owczarnia nie może już więcej się rozproszyć. Przez trzysta lat wiat usiłował przerwać linię papieży, ale owczarnia nigdy się nie rozproszyła: tak też będzie aż do końca. Niemniej jednak to przeciw Kociołowi Bożemu i nade wszystko przeciw jego Głowie wszystkie złe duchy przez wszystkie wieki, a nade wszystko w obecnej dobie kierujš ostrze swej nienawici. Widzimy zatem, co powstrzymuje ukazanie się, dominację i panowanie ducha zła i chaosu na ziemi  jest to mianowicie, ustanowiony porzšdek chrzecijaństwa, nadprzyrodzona społecznoć, której Kociół katolicki był twórcš, wię jednoci i fundament ocalenia oraz głowa tego Kocioła, będšca wzniosłš zasadš ładu  centrum chrzecijańskiego społeczeństwa łšczšcym narody wiata w pokoju.

Temat, który nam pozostał do omówienia jest znacznie trudniejszy. Sięga w przyszłoć i dotyka czynników tak transcendentnych i tajemniczych, że jedyne na co się zdobędę to naszkicowanie w zarysie tego co przekazujš nam obszerne i pouczajšce proroctwa, zwłaszcza z ksišg Daniela i Apokalipsy, nie próbujšc przy tym zagłębiać się w szczegóły, które mogš wyjanić tylko przyszłe wydarzenia.

A ponadto, jak mówiłem już na poczštku, będę się cile trzymał tego co wynika wyłšcznie ze cisłego trzymania się wskazówek wynikajšcych z teologii Kocioła oraz z pism autorów zaaprobowanych przez Kociół. Tak jak do tej pory nie odważyłem się prezentować żadnych własnych interpretacji, tak też aż do końca będę trzymał się tej samej zasady.

To zatem o czym muszę teraz powiedzieć to przeladowanie Antychrysta i ostateczne jego zniszczenie.

Zacznijmy na poczštek od dwudziestego czwartego rozdziału Ewangelii według w. Mateusza, w którym czytamy, że po zobaczeniu budynków wištyni nasz Boski Pan powiedział: "Zaprawdę powiadam wam, nie zostanie tu kamień na kamieniu, który by nie był zwalony". A gdy był On na Górze Oliwnej przyszli do Niego osobno uczniowie, mówišc: "Powiedz nam kiedy to będzie, i co za znak Twojego przyjcia i końca wiata?". Uważali, że zniszczenie wištyni w Jerozolimie i koniec wiata powinny być elementami tego samego wydarzenia i powinny mieć miejsce w tym samym czasie. Tak jak w przyrodzie patrzšc na wzajemnie się przesłaniajšce góry postrzegamy je w perspektywie jako jeden łańcuch górski zdajšcy się tworzyć jednš całoć, podobnie w przypadku proroctw, mamy tutaj dwa różne zdarzenia, które zdajš się być jednym  zniszczenie Jerozolimy i koniec wiata. Nasz Pan powiedział im następnie, że przyjdzie wielki ucisk jakiego nigdy jeszcze nie było; i że gdyby te dni nie były skrócone, nie byłoby zachowane żadne ciało; ale dla wybranych będš skrócone dni owe; powstanie królestwo przeciw królestwu i naród przeciw narodowi i będš wojny, zarazy i głód w różnych miejscach; brat za wyda brata na mierć (1), będš przeladowani dla Jego imienia, a wszyscy ludzie będš ich nienawidzić, będš ich skazywać na mierć i powstanie wielu fałszywych chrystusów i fałszywych proroków i zwiodš wielu; tj., pojawiš się fałszywi nauczyciele udajšcy mesjasza; i że poród wszystkich tych przeladowań On Sam nadejdzie by dokonać sšdu  i jak błyskawica wychodzi od wschodu słońca i ukazuje się na zachodzie, takie będzie i przyjcie Syna Człowieczego 

W tej odpowiedzi nasz Boski Pan mówił o dwóch wydarzeniach  pierwszym, czyli zniszczeniu Jerozolimy i drugim, czyli o końcu wiata. Jedno się dokonało, a drugie ma dopiero nadejć. Ten rozdział z Ewangelii w. Mateusza posłuży nam za klucz do interpretacji Apokalipsy. Można podzielić tę Księgę na cztery częci. Pierwsza częć opisuje Kociół na ziemi, pod zwierzchnictwem siedmiu Kociołów, do których nasz Boski Pan skierował przesłanie. Przedstawiajš one, jak konstelacja, cały Kociół istniejšcy na ziemi. Druga częć odnosi się do zniszczenia judaizmu i klęski narodu żydowskiego. Trzecia częć dotyczy przeladowania Kocioła przez pogańskie miasto Rzym i do jego upadku, a czwarta i ostatnia częć odnosi się do pokoju Kocioła wyobrażonego w symbolu niebiańskiej Jerozolimy zstępujšcej z niebios i królujšcej między ludmi. Wielu interpretatorów, zwłaszcza w pierwszych wiekach jak również pisarzy takich jak Bossuet i inni z czasów póniejszych uważało, że z wyjštkiem jedynie ostatnich rozdziałów proroctwa Apokalipsy spełniły się w wydarzeniach, jakie się dokonały w cišgu pierwszych szeciu stuleci tzn. upadek Jerozolimy, przeladowanie Kocioła i zniszczenie pogańskiego Rzymu. Ale naturš proroctwa jest to, że odsłania się stopniowo. Jak już wspomniałem w przykładzie o górach widzianych w perspektywicznym skrócie, gdy zaczniemy przyglšdać się baczniej ich podstawom, to ich zarysy zaczynajš się niejako rozplštywać i ukazujš się nam jako wiele oddzielnych form; podobnie jest z wydarzeniami opisywanymi w proroctwach. Dzieje wiata odbywajš się w cyklach, tzn., jak powiedział mšdry człowiek "co ma być to będzie" i "nic nowego pod słońcem", i to co widzielimy na poczštku, to według proroctwa wydarzy się jeszcze raz przy końcu wiata. W czterech rozdziałach Księgi Apokalipsy zobaczylimy trzy główne czynniki: Kociół, żydów i przeladujšcš siłę, którš był pogański Rzym. Otóż, w obecnej chwili wszystkie one istniejš na ziemi. Kociół Boży wcišż istnieje; starożytny lud Boży, żydowskie plemię uchowało się jak już to widzielimy dzięki tajemniczej opatrznoci dla jakiego przyszłego wymierzenia sprawiedliwoci; i po trzecie, istnieje doczesne społeczeństwo ludzkie bez Boga, które w dawnych czasach miało formę pogaństwa, a w ostatnich dniach przybiera postać niedowiarstwa. Te trzy sš najważniejszymi czynnikami w historii współczesnego wiata: po pierwsze, doczesna społecznoć ludzka; następnie, rozproszenie ludu żydowskiego; i po trzecie, Kociół powszechny. Dwa ostatnie sš jedynymi organizmami, które przenikajš do wszystkich narodów i posiadajš jednoć odmiennš i niezależnš od reszty. Dysponujš większš potęgš od jakiegokolwiek narodu i sš bezporednimi i niezmiennymi przeciwnikami. Otóż Kociół musiał dowiadczyć już dwóch przeladowań, jednego z ręki żydów i drugiego z ręki pogan. Pisarze pierwszych wieków, Ojcowie zarówno Wschodu jak i Zachodu, przepowiedzieli, że w ostatniej epoce wiata Kociół będzie musiał dowiadczyć z ršk niewiernego wiata zbuntowanego przeciw Słowu Wcielonemu trzeciego przeladowania, które będzie jeszcze bardziej zaciekłe, krwawe, dotkliwe i intensywne niż jakiekolwiek do tej pory. I dlatego Księga Apokalipsy, podobnie do proroctwa u w. Mateusza ukazuje dwa wydarzenia albo dwa działania. Jest zdarzenie należšce do przeszłoci, symbol i cień zdarzenia majšcego nadejć i jest zdarzenie, które wcišż jest przyszłociš, majšce się dokonać przy końcu wiata; a wszystkie przeladowania jakie dotychczas się wydarzyły sš niczym więcej jak tylko zwiastunami i symbolami ostatniego przeladowania, które nadejdzie.

Zobaczylimy już paralelę dwóch tajemnic, tajemnicy bezbożnoci i tajemnicy bogobojnoci; jak również paralelę dwóch miast, miasta Bożego i miasta tego wiata. Pozostaje jeszcze inne podobieństwo, które koniecznie należy zbadać by móc objanić to o czym powiem póniej. W Księdze Apokalipsy czytamy o dwóch niewiastach. Jest tam niewiasta przybrana w słońce i jest niewiasta siedzšca na bestii pokrytej blunierstwami. Otóż jasne jest, że te dwie niewiasty, jak dwa miasta i dwie tajemnice, reprezentujš znowu dwa przeciwne duchy, dwie antagonistyczne zasady. W dwunastym rozdziale Księgi Apokalipsy czytamy o niewiecie "obleczonej w słońce" majšcej "księżyc pod swymi stopami i na głowie koronę z gwiazd dwunastu". Żaden katolik nie będzie miał problemu z interpretacjš tych słów, a nawet protestanccy interpretatorzy dla uniknięcia zobaczenia w tej niewiecie obleczonej w słońce Niepokalanej Bogurodzicy mówiš nam, że symbolizuje ona Kociół. I majš tu zupełnš słusznoć  tylko, że mówiš nam jedynie połowicznš prawdę. Niewiasta uosabia albo symbolizuje Kociół, z tej przyczyny, że symbolem Kocioła jest Wc...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin