Piotr Zychowicz - Hitler miał lewicowe poglądy.pdf

(261 KB) Pobierz
Piotr Zychowicz
Hitler miał lewicowe poglądy
Przy okazji 70. rocznicy Nocy Kryształowej z łamów czołowych europejskich gazet i z ust poli-
tyków znowu można się było dowiedzied o „skrajnie prawicowym zagrożeniu” czy „skrajnie
prawicowych neonazistach”, którzy marzą o powrocie Trzeciej Rzeszy. O ile pogrobowcy Hi-
tlera rzeczywiście mogą się okazad groźni, o tyle automatyczne zaszeregowanie ich jako pra-
wicowców wydaje się wątpliwe.

Ideologia stworzona przez ich idola – narodowy socjalizm – miała bowiem niewiele wspólne-
go z prawicą. Począwszy od nazwy: Narodowo-Socjalistyczna Niemiecka Partia Robotnicza
(NSDAP), poprzez czerwony sztandar, na 1 maja jako oficjalnym święcie Rzeszy koocząc, duża
częśd symboliki ugrupowania Adolfa Hitlera odwoływała się do tradycji rewolucyjnej. Trzecia
Rzesza nie tylko opierała się na interwencjonizmie paostwowym, ale była również paostwem
opiekuoczym, które rościło sobie prawo do głębokiej ingerencji w życie obywateli.


Hitler, który oficjalnie kreował się na antykomunistę, nigdy nie ukrywał zaś swojej fascynacji
Marksem i tego, że wiele pomysłów zaczerpnął od Sowietów. „Więcej wiąże nas z bolszewi-
zmem, niż dzieli. Mieszczaoski socjaldemokrata czy przywódca związkowy nigdy nie stanie
się narodowym socjalistą, ale komunista niezawodnie” – mówił.


Podobnie jak inni rewolucjoniści – francuscy w 1789, rosyjscy w 1917 czy hiszpaoscy w 1936
roku – narodowi socjaliści nienawidzili chrześcijaostwa, które stało na drodze do zbudowania
„nowego ładu” moralnego i zburzenia starego porządku. Hitler wielokrotnie zapowiadał, że
po Żydach przyjdzie kolej na katolików. O klerze, papieżu i Kościele wypowiadał się zawsze w
tonie pogardliwym.


Dlaczego więc w powszechnej świadomości narodowy socjalizm funkcjonuje jako ruch pra-
wicowy? Byd może odpowiedzi na to pytanie należy szukad w latach 30., gdy w Europie trwa-
ła zacięta rywalizacja pomiędzy komunizmem a ustrojami typu faszystowskiego. Radykalny
społecznie narodowy socjalizm został wówczas okrzyknięty przez Komintern czarną reakcją i
postawiony w jednym rzędzie z konserwatyzmem, katolicyzmem i wszystkim, co zwalczali
komuniści (warto wspomnied, że prawicą Moskwa nazywała wówczas także trockizm).


Tezę o reakcyjnym charakterze ugrupowania Hitlera bezkrytycznie powtarzały zastępy lewi-
cowych intelektualistów. Tysiące napisanych przez nich artykułów i książek kształtowały opi-
nię Zachodu i wkrótce prawicowośd Hitlera stała się czymś oczywistym.


Potrzeba umiejscowienia narodowych socjalistów po prawej stronie politycznego spektrum
wzrosła po II wojnie światowej. Trzecia Rzesza nie tylko walczyła ze Związkiem Sowieckim –
co niejako automatycznie musiało oznaczad, że była prawicowa – ale dopuściła się straszli-
wych zbrodni. W tym kontekście radykalizm społeczny Hitlera był dla wielu środowisk niewy-
godny. Niebezpieczne, bo jasno wskazujące na ideową proweniencję, określenie narodowy
socjalizm szybko zastąpiono nic niemówiącym słowem „nazizm”.


Mity te funkcjonują do dziś i chuligaoskie wybryki buszujących po cmentarzach miłośników
Adolfa Hitlera zapisywane są na konto prawicy. W rzeczywistości narodowy socjalizm i ko-
munizm były dwoma stronami tego samego czerwonego medalu. Nazywanie jednej z tych
ideologii prawicową jest intelektualną nieuczciwością.

Zgłoś jeśli naruszono regulamin