Kempis.doc

(23 KB) Pobierz

Tomasz a Kempis - " O naśladowaniu Chrystusa"

 

Ks.I,rozdz.23 - O rozpamiętywaniu śmierci

 

Dziś jest człowiek,jutro go nie ma;skoro tylko usuną go sprzed oczu,rychło też i z myśli zejdzie.

Zawsze tedy bądź gotów i tak żyj,żeby cię śmierć nieprzygotowanego nigdy nie zaskoczyła. Wielu umiera nagle i niespodziewanie. Bo w "godzinie,o której nie wiedzą, Syn Człowieczy przyjdzie"(Mt 24,42.44).

Dopóki jesteś zdrów,możesz zdziałać wiele dobrego;lecz schorowany,nie wiem,co potrafisz.

Niewielu poprawia się przez chorobę,podobnież i ci,co wiele pielgrzymują,rzadko się uświęcają.

Lepiej teraz zawczasu zaopatrzyć się i przed sobą przesłać nieco zasług,niż liczyć na obcą pomoc.

Jeżeli teraz sam się o siebie nie troszczysz,któż w przyszłości będzie się troszczył o ciebie?

Czyń sobie teraz przyjaciół,czcząc Świętych Pańskich,naśladując ich czyny,aby cię u kresu tego życia "przyjęli do wiecznych przybytków"(Łk 16,9).!!!

Na ziemi zachowuj się jak pielgrzym i gość, którego nic nie zdoła zatrzymać w drodze do Boga!

 

Ks.I,rozdz.24- O sądzie i karach za grzechy

 

Lepiej jest teraz oczyszczać się z grzechów i wad się pozbywać,niż zachowywać je do przyszłego oczyszczenia.

Jeszcze tu na ziemi teraz praca twoja może być pożyteczna,pokuta twoja przyjęta,prośba wysłuchana,cierpienie twoje przez Boga przyjęte jako zadośćuczynienie i ofiara.

Tam cięższa będzie jedna godzina kary,niż tu sto lat najtwardszej pokuty.

Teraz więc bądź pełen troski i żałuj za swe grzechy,żebyś w dzień sądu był bezpieczny z błogosławionymi.

Wtedy(w dzień sądu) większą radością napełni nas czyste i dobre sumienie,niż głęboka filozofia.

Wtedy cieszyć się będziesz raczej z zachowania milczenia,niż z długiej pogawędki.

Ucz się teraz małe cierpienia znosić,abyś wtedy zdołał się uwolnić od cięższych.

Jeśli teraz drobna dolegliwość tak cię niecierpliwi,to rozważ czym może być dla ciebie piekło.

Albowiem kto kocha Boga z całego serca,nie boi się ani śmierci,ani męczarni,ani sądu,ani piekła,bo miłość doskonała daje pewny przystęp do Boga.

Wszelako dobra to rzecz,że cię przynajmniej bojaźń piekła powstrzymuje,skoro cię jeszcze miłość Boża od złego nie odwodzi.

 

Ks.I,rozdz.25

Staraj się też tego wystrzegać i w sobie zwyciężać,co ci się najczęściej w innych nie podoba.

Jeżeli zaś co nagannego zobaczysz,strzeż się,żebyś tego samego nie czynił;lub jeślisz tak czynił,staraj się czym prędzej poprawić.

Pamiętaj zawsze o końcu i że czas utracony nie wraca!

"Kto nie wystrzega się małych uchybień,powoli wpada w większe"(Syr 19,1).

Zawsze wieczorem radować się będziesz,gdy dzień spędzisz pożytecznie.

 

Ks.II,rozdz.1- O wewnętrznej rozmowie

 

"Królestwo Boże w was jest"(Łk 17,20.21)-mówi Pan. Nawróć się do Boga z całego serca i niech cię duch tego świata nie więzi,a dusza twoja znajdzie odpoczynek.

Przyjdzie do Ciebie Chrystus i udzieli ci swej pociechy,jeżeli mu przygotujesz w sercu godne mieszkanie.

Otwórz więc serce Chrystusowi,a zamknij je dla grzechu i występków.

Gdy masz Chrystusa,bogaty jesteś i to ci wystarczy.

Wszystko przemija i ty również wraz z wszystkim na ziemi.

Bacz,żebyś nie przylgnął do czego,żebyś się nie uwikłał i nie zginął.

Chrystus również był wzgardzony od ludzi na świecie,a w największej niedoli wśród zniewag,opuścili go znajomi i przyjaciele.

Chrystus z pokorą znosił cierpienie i wzgardę,a ty śmiesz się na cokolwiek uskarżać?

 

 

 

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin