Dobry Bóg.txt

(1 KB) Pobierz
Wczeniej pisałem o sensie istnienia religii, stawiajšc odpowiedniš tezę. Tak samo zrobię tym razem. Chciałbym, żeby każdy wierzšcy odpowiedział sobie na pytanie "czy Bóg jest tak dobry, jak się o nim wszędzie mówi".
Zacznijmy może od podstaw. Był sobie Adam i Ewa. Żyli razem w raju, dopóki nie złamali zasad. Zostali wypędzeni i skazani na ciężkie życie. Czy już sam wstęp do Biblii nie przedstawia Boga w złym wietle? Spójrzmy na sytuację z bardziej przyziemnej strony. Żyje sobie Ja i Małgosia. Mama zabroniła oglšdać im telewizję. Ci jednak nie posłuchali, ponieważ skusiła ich ku temu nowa bajka. Mama widzšc to wyrzuca ich z domu i skazuje tym samym na mierć. Czy wydaje wam się to brutalne? Czy matka postšpiła le? Przecież w Biblii mamy to samo, tyle, że z innymi postaciami. Owszem, w księdze pojawia się dużo argumentów przemawiajšcych za tym, iż Bóg jest miłociwy, ale równie wiele temu przeczy.
Opućmy jednak Biblię. Przeniemy się do czasów współczesnych. Codziennie w wiadomociach oglšdamy tragiczne sceny, rodziny ginš w wypadkach, tysišce ludzi traci dach nad głowš z powodu trzęsień ziemi, wymieniać można w nieskończonoć. Czy to jest dobroć Boga? Przecież duża częć tych ludzi głęboko wierzyła w stwórcę. Dlaczego więc spotyka ich taki los? Większoć wierzšcych odpowie, że taka jest wola Boga. Skoro zatem taka jest wola Boga, to gdzie tutaj jego miłoć? Jak mamy w niego wierzyć, skoro codziennie dochodzi do tylu złych incydentów?
Przypućmy jednak, że taka jest jego wola i ludzie ci ginš szybko i bezbolenie. A co w przypadku, gdy mała Marysia chadza co niedzielę do kocioła, głęboko wierzy i ufa Bogu, a pewnego dnia zostaje zgwałcona i zamordowana? To też był plan Boga? Dziwię się ludziom, którzy po czym takim modlš się, aby Marysia trafiła do nieba. Jak tu wierzyć w niebo?

A co ty, drogi czytelniku, sšdzisz o dobroci Boga?
Zgłoś jeśli naruszono regulamin