9. Instrukcja blokowania Gemius/PBI dla laików. Ta firma to największy rodzimy szpieg internetu, podobnie jak Facebook. Co robi i jak szpieguje firma można poczytać choćby na Wiki https://pl.wikipedia.org/wiki/Gemius, czy wpisując nazwę w wyszukiwarce. Z punktu widzenia ochrony prywatności, szczegółowego monitorowania tego co robimy w internecie, jest okropnym szkodnikiem. Trzeba tą firmę powstrzymać! Każdy dobry bloker zawartości, w pierwszej kolejności blokuje wszystkie wszczepione w witryny moduły tej firmy. Zapewne każdy zetknął się z natrętnymi, fatalnymi, tendencyjnymi ankietami, zlecanymi przez komercyjne firmy badające rynek. W ankietach musiało się zaznaczać jedynie słusznej odpowiedzi. Co robić jeśli nie stosujemy żadnego blokera, czy taki który sam nie blokuje szkodnika? Musimy zablokować go ręcznie dodając regułę do filtra. Dobre blokery jak Adguard, mają proste dla laika mechanizmy blokowania jako reklamę. Powinniśmy także w opcjach Blokera reklam przejrzeć 'Wszystkie filtry' i tam zaznaczyć aktywacje list reguł, które uznamy że są nam potrzebne. Każda lista jest opisana co blokuje. Jeśli korzystamy tylko z defalutowych list a w przeglądarce pokaże się okno Gemiusa, Megapanel, to wybieramy w opcjach ochrony (tarcza) Zablokuj reklamę na tej stronie, zaznaczamy całe okno i wybieramy filtr globalny dla wszystkich witryn - potwierdzamy i mamy częściowo problem z głowy - zapisze nam jako regułę użytkownika, jaką możemy w razie czego prosto wykasować. Drugą czynnością którą powinniśmy wykonać jest trwałe zablokowanie cookies Gemiusa. Opiszę na przykładzie silnika Chromium (około 80% rynku w Polsce) a taki ma przeglądarka Yandex, Vivaldi, Google Chrome i Opera. Ogólnie w przeglądarce powinniśmy zrobić tak: Najpierw czyścimy wszystkie ciasteczka - przycisk 'Wszystkie ciasteczka i dane witryn...'(Tu musimy pamiętać że znikną nastawy automatycznego logowania na tych witrynach gdzie korzystamy z kont i potem musimy to zrobić od nowa. Nie jest to żadnym problemem gdy korzystamy z przeglądarki z menadżerem loginów, haseł i zezwalamy je zapisywać - przeglądarka sama znów nas zaloguje przy następnej wizycie,.. nie musimy pamiętać, czy zapisywać loginów i haseł). Ręcznego czyszczenia pojedynczych ciastek laikom nie polecam., chociaż u power userów jest to podstawowa czynność. Następnie wyłączamy w opcjach przeglądarki zapisywanie ciastek 'Nie zezwalaj witrynom na ustawianie żadnych danych'. Dalej wchodzimy na nasze często odwiedzane witryny i sprawdzamy, czy z nie loga możemy dodać posta, komentarz... Jeśli nie, bo jest komunikat Włącz ciastka, albo nie ma wcale, to na czas surfowania po tej witrynie włączamy ciastka, pamiętając aby nie wchodzić na inne witryny. Następnie otwieramy w opcjach przeglądarki Ustawienia (zakładkę z Ustawieniami otwiera się raz i nigdy nie zamyka, bo często jest potrzebna) i w sekcji Prywatność i bezpieczeństwo/Ciasteczka, czyli tam gdzie czyściliśmy ciastka. sprawdzamy jakie ciastka nam się zapisały i dodajemy je do wyjątków, według wzoru pod przyciskiem Zarządzaj wyjątkami, z oflagowaniem 'Zezwól', czyli na przykład wszystkie Interii a ciastka Gemiusa i innych śmieci oflagowujemy 'Blokuj'. Jeżeli w jakimś dziale Interii nie możemy dodać komentarza, to albo nie ma oflagowanego ciastka tego działu, albo blokuje jakaś reguła w którejś z listy Blokera reklam (np., dział Biznes). Trzeba to wy testować, włączając i wyłączając poszczególne listy reguł, bo innego wyjścia laik nie ma. Jest wiele dużych komercyjnych witryn, gdzie póki co możemy pisać bez zezwolenia na ciastka np, wirtualnemedia.pl, albo spidersweb.pl Jednakże niemal wszędzie kasują zgodne z regulaminem posty, gdy tylko uznają, że szkodzą interesom korporacji. Prawo jest tylko na papierze i nikt przestępczych korporacji nie ściga, choćby za kasowanie własności intelektualnej. Virtual to wręcz wymarzone środowisko dla grubych przestępców w białych kołnierzykach. Następnie znów zaznaczamy 'point' na nie zapisywanie ciastek i idziemy sprawdzać kolejną witrynę na której dużo przesiadujemy. Takim sposobem a jest z tym trochę mitręgi, można wytępić wszystkich szkodników na cacy. Więcej nas nie będą wkurzać. Przeglądarka nie będzie zaśmiecona syfem z ciastek i niechcianych elementów niewiadomego pochodzenia i intencji. Zresztą tak samo możemy postąpić z obrazkami i filmami w technologi Flash (nie html5 i webm, tu trzeba na autoplaye stosować dodatkowe wtyczki - rozszerzenia dla Chrome chodzą na Operze i Yandex, bo ten sam silnik), na tych witrynach gdzie ich nie chcemy. Trzeba się uczyć, grzebać w opcjach, sprawdzać, to potem ta wiedza zaprocentuje szybkością reakcji i wieloma innymi korzyściami. Wiedza i trening czyni mistrza!
Kris3010