Wyszogrodzki Daniel - Satysfakcja Historia zespolu The Rolling Stones.txt

(1551 KB) Pobierz
DANIEL WYSZOGRODZKI
THE                                    1M8W
ROLLING STONES
SATYS F A KC J A
ŚŚŚna mi iiiiii ni
1000131508
ISKRY
1000131508
Projekt obwoluty, okładki i stron tytułowych Krystyna TCpfer
Zdjęcia
Marek Karewicz - nr 3, 4
Agencja Piękna" - nr 7, 8, 9, 12, 13, 16, 18, 19, 20, 21, 22,23, 25, 27/28, 29, 30, 33, 34, 35, 36,
oraz na I i IV obwoluty Agencja EastNews" - nr 1, 5, 6, 10, 11, 14, 15, 26, 31, 32, 37 Agencja Gamma-BE&W" - nr 2 Agencja BE&W" - nr 17 Agencja Stills-BE&W" - nr 24
ML
ISBN 83-207-1592-X
Copyright Š by Daniel Wyszogrodzki, Warszawa 1998 Copyright Š by Wydawnictwo Iskry", Warszawa 1998

Agacie i Helenie
To tylko rock and roli... - Ale jak tego nie lubić?

I can't get no satisfaction I can't get no girl with action But I try on try on try...
739817

BUW-EO
28'MScf
Uoo
Stacja kolejowa w Dartford niewiele różniła się od innych stacji na obrzeżach Londynu. Wysoko nad torami żelazna kładka o konstrukcji małego wiaduktu, na peronach kryte gontem zadaszenie, dokoła stare ławki z fantazyjnymi poręczami. Tu i ówdzie porzucone bezładnie wózki pocztowe, jakby zapomniane przez bagażowych. W godzinach szczytu tłok i gwar, przez pozostałš częć dnia panuje sennoć.
Codzienna fala spieszšcych do Londynu pracowników odpłynęła już do metropolii, kiedy na peronie pojawił się młody człowiek z gitarš. W oczekiwaniu na pocišg wypalił papierosa, a już w chwilę póniej tablice z białym napisem DARTFORD po raz niewiadomo który zostawały w oddali. W wagonie nie brakowało pojedynczych siedzšcych miejsc, ale on ruszył ku tyłowi pocišgu. Nie chciał być narażony na sšsiedztwo innych pasażerów. W pewnym momencie przystanšł i przyjrzał się uważnie siedzšcemu pod oknem rówienikowi, który trzymał pod pachš plik gramofonowych płyt. Tamten uniósł głowę i rozpoznali się natychmiast, jak dwóch znajomych po długim niewidzeniu.
-  Czeć, stary - powiedział gitarzysta.
-  Dokšd jedziesz? - zagadnšł ten drugi.
Ale nie doczekał się odpowiedzi. Gitarzysta z rosnšcym zdumieniem przyglšdał się trzymanym przez kolegę płytom. Przelizgujšc się wzrokiem po grzbietach okładek nerwowo rozpoznawał nazwiska wykonawców - Chuck Berry, Little Walter, Muddy Waters.
-  Człowieku, słuchasz Chucka Berry'ego, poważnie? - zapytał z przejęciem. - Co za zbieg okolicznoci!
I tak stacja kolejowa w Dartford przeszła do historii zespołu The Rolling Stones.






Od Dartford do 1962
Uczniowski blues
Kiedy Keith Richards spotkał Micka Jaggera w podlondyńskim pocišgu linii Southern Linę, był rok 1960. Obaj mieli po 17 lat. Nietypowe, jak na owe czasy, muzyczne upodobania Jaggera wywołały u Richardsa w pełni zrozumiałe zdumienie. To jakby spotkać na Saharze faceta z tego samego podwórka i to jeszcze z bukłakiem wody. A w polu widzenia żadnej oazy.
Wielka Brytania trwała w przedłużajšcym się błogostanie powojennej stabilizacji. Dużej stabilizacji. Rozpadało się Imperium, ale odkšd dumę narodowš zaczęto budować na postawie ludnoci w czasie II wojny wiatowej, Anglicy uważali, że majš wszelkie powody do chluby i zasłużonego spokoju. Do sklepów powróciły towary reglamentowane od 1939 roku i nawet widmo nowej wojny nikomu nie przeszkadzało w ich konsumpcji. Nie mówišc już o tak odległych sprawach, jak wojna w Korei czy napięcia wokół Kanału Sueskiego. Kolejni premierzy różnili się głównie krawatami, a ich cechš wspólnš było przekonanie, że jeszcze nigdy nie było tak dobrze. Naród wydawał się to przekonanie podzielać. Rewolta młodzieży mogła być najwyżej miałym tematem literatury science fiction, a echo poczynań amerykańskich beatników skutecznie odbijało się od muru wyspiarskiej splendid isolation". Radio nadawało jazz tradycyjny, tę najszczęliwszš muzykę naszych czasów, a w sobotnie wieczory rozbrzmiewało w maleńkich, przydomowych ogródkach skiffle - muzyka, którš może grać każdy. Rock and rolla słuchali nieliczni, grono miłoników rhythm and bluesa (R&B) było jeszcze węższe, a jeli kto wiedział, co to jest prawdziwy blues, był przekonany, że nie dzieli tej wiedzy z nikim. Ofiarami podobnego mniemania padli Jagger i Richards - niezależnie od siebie. Nie było to przekonanie w pełni słuszne, ale nie uprzedzajmy wypadków.
Kraj rósł w siłę, a ludzie żyli dostatniej. Społeczeństwo wolne od groby ubóstwa, a nawet bezrobocia, podlegało jednak zmieniajšcym je od wewnštrz procesom i to procesom całkiem nowym. Naruszony został dogmat brytyjskiej klasowoci. Psychiczna segregacja grup społecznych silniejsza jest w Wielkiej Brytanii - a zwłaszcza w Anglii - niż w innych państwach europejskich.
9
Poszczególne klasy społeczne oddzielone sš trwałymi i trudnymi do przekroczenia barierami. System ten funkcjonował od wieków. Dopiero lata po II wojnie wiatowej zachwiały jego podstawš - granicš pomiędzy proletariatem a klasš redniš.
Wzrastajšca stopa życiowa prowadziła do upowszechnienia mieszczańskich standardów materialnych. Utrzymanie odrębnego statusu, dziedziczonego w rodzinie od pokoleń, przestało być dla przedstawicieli klasy redniej błogosławieństwem bożym. Stało się wyzwaniem.
Już w latach pięćdziesištych przeszło połowa ludnoci Anglii mieszkała w osiedlach skupiajšcych domki jednorodzinne. Osiedli tego typu wcišż przybywało - nic więc dziwnego, że doszło do sytuacji, w której urzędnicy, technicy czy nauczyciele po wprowadzeniu się do nowego domu stwierdzali, że ich najbliższym sšsiadem jest rzemielnik, sprzedawca albo kwalifikowany robotnik. Zjawisko to spotęgowane było na obrzeżach wielkich miast. Moloch metropolii demokratycznie wchłaniał wszystkie swoje przedmiecia.
Mick Jagger i Keith Richards urodzili się tego samego roku w miasteczku Dartford w hrabstwie Kent. Obecnie cała okolica zawiera się w południowo--wschodniej częci Londynu. Matka Micka, Eva Scutts, dotarła tu aż z Australii, skšd jako dziecko przybyła z rodzinš. Nigdy nie pozbyła się do końca dokuczliwego poczucia alienacji - już nie była Australijkš, cišgle nie mogła poczuć się Angielkš. Znajomi z wczesnego okresu jej życia pamiętajš szczególnš wrażliwoć Evy na punkcie pochodzenia. Wydawało jej się, że wszyscy Anglicy podzielajš stereotypowy obraz Australijczyka, prymitywnego wieniaka. Bariera ta nie stanowiła jednak przeszkody w nawišzaniu kontaktów z nowymi współobywatelami. Wdzięk i uroda zrobiły swoje. Pracowała jako fryzjerka, kiedy poznała miejscowego nauczyciela wychowania fizycznego. A panowie od WF to chyba najwięksi przystojniacy pod każdš szerokociš geograficznš. Eva Scutts i Basil (Joe) Jagger wzięli lub w kociele więtej Trójcy w Dartford 7 grudnia 1940 roku. Wojennemu racjonowaniu podlegała żywnoć, alkohol, nawet ubrania, nie było więc mowy o hucznym weselu. Przybyło około piętnastu osób, drużbš był brat pana młodego, Albert.
Jako młoda żona Eva próbowała kompensować swoje poczucie zagrożenia w typowo emigrancki sposób. We wszystkim, co robiła, starała się być bardziej normalna, przeciętna i statystyczna niż najbardziej normalny, przeciętny i statystyczny Anglik. Ona też, właciwie jako jedyna z całej rodziny, emocjonowała się sprawš statusu społecznego i zabiegała o utrzymanie dobrych burżuazyjnych standardów. Mick podsumował to po latach: Moja mama jest bardzo proletariacka, mój ojciec mieszczański, ponieważ odebrał w miarę przyzwoite wykształcenie. Pochodzę więc skšd pomiędzy. Ani stšd, ani stšd".
Pierwszy i najsłynniejszy syn państwa Jaggerów, Michael Philip, urodził się w poniedziałek 26 lipca 1943 roku, pod znakiem wstępujšcego Lwa. wiat w okresie narodzin póniejszego Stonesa aż wrzał od wydarzeń. Wielka Rada Faszystowska uchwaliła włanie wotum nieufnoci dla Mussoliniego i dyktator
10
Włoch został z rozkazu króla uwięziony w Arbuzzach. Aliancka ofensywa łamała zęby na Sycylii, a moskity" RAF zrzuciły 2 tysišce ton bomb na Essen. W Dart-ford dwóch sprawców przyznało się do kradzieży kurczaka, dwóch innych sšd ukarał za kradzież szlaucha. Był także dziadek, który dostał grzywnę za żebractwo, mimo iż zeznawał, że ma 74 lata i już nie wie, co robi.
Zakompleksiony brat idola, Christopher Edward, przyszedł na wiat 19 grudnia 1947 roku. W promieniu co najmniej kilku tysięcy mil nikt nie zrzucał bomb.
Chłopcy, jak powiedziałaby większoć matek, dobrze się chowali. Co nie znaczy, że trudno ich było znaleć. Wręcz przeciwnie. Niezwykle ruchliwi, choć obaj grzeczni, byli lubiani przez otoczenie. Szczególnie Mikę, jak rodzina nazywała starszego. Sšsiedzi pamiętajš, że nigdy nie wybrał prostej drogi, jeli w pobliżu był mur lub drzewo. Nigdy nie szedł, jeli mógł biec. Znakomitym polem do popisu był przydomowy ogródek, pełen starych drzew owocowych. Wspomina matka: Przechodzilimy przez okres fascynacji Tarzanem, kiedy chłopcy skakali z gałęzi na gałš wydajšc donone okrzyki. Wydawało się, że przesiadujš na drzewach godzinami, co mnie czasem przerażało. Cišgle się bałam, że spadnš". Ale kronika rodzinna żadnych poważnych wypadków nie zanotowała. Mikę spuszczał bratu regularne lanie, jak to brat, ale i tu obyło się bez uszczerbków na zdrowiu. W pamięci matki zapisał się jako dobry chłopiec, z wyjštkiem pewnego okresu w wieku lat czterech: Przechodził wtedy fazę rzucania się na ludzi bez żadnego powodu. Pamiętam, jak w wakacje szlimy którego dnia wzdłuż plaży i Mikę tratował każdy napotkany zamek z piasku. Nawet te, które chłopcy dopiero budowali. Sprawiłam mu lanie". Freud powiedziałby, że mały Mikę rozładowywał po prostu agresję zwišzanš z wychodzeniem z okresu analnego. Ale co mogła o tym wiedzieć Eva Jagger?
W szkole podstawowej, Wentworth County Primary School, Mikę widoczny był na pierwszy rzut oka nawet w klasie złożonej z trzydzieciorga identycznie ubranych dzieci. Zawsze aktywny, etatowy ochotnik, znajdował sympatię nauczycieli. Nie należał do uczniów wybitnych, ale okrelany był jako dziecko zdolne i przyjemne. Warto zapa...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin